„Przyjaciele” 2021. Spotkanie po latach. Gdzie oglądać? Premiera online
Cały filmowy świat znów zasiadł na słynnej, pomarańczowej kanapie! Mowa oczywiście o wielkim powrocie „Przyjaciół”, którzy znów razem pojawili się przed kamerami. W piątek 27 maja na HBO Max (a w Polsce również na HBO GO) miała miejsce premiera specjalnego odcinka „Friends. The Reunion”. Trwająca blisko 2 godziny produkcja nie jest kontynuacją historii szóstki głównych bohaterów, a raczej nostalgiczną podróżą w przeszłość, której towarzyszy dużo śmiechu, ale też łez wzruszenia. Jesteście ciekawi, co wydarzyło się w nowym odcinku „Przyjaciół”? Zebraliśmy dla Was kilka ciekawostek prosto z „The Reunion!” – uwaga, są spoilery!
„Przyjaciele”. Co w nowym odcinku? David Schwimmer i Jennifer Aniston byli blisko romansu!
Ta wiadomość – chociaż zostawiona na koniec odcinka – najmocniej zelektryzowała fanów! Okazało się bowiem, że podczas kręcenia pierwszego sezonu „Przyjaciół” serialowi Ross i Rachel mieli się ku sobie nie tylko na planie!
W pierwszym sezonie bardzo podkochiwałem się w Jen
– wyznał przed kamerami Schwimmer, a Aniston dodała, że ona również odwzajemniała jego uczucie. Parze nie dane było jednak być razem w życiu prywatnym, gdyż zwykle jedno z nich było w innym związku.
(…) Nigdy nie przekroczyliśmy tej granicy. Szanowaliśmy to (…)
– dodał odtwórca roli Rossa. Aktorzy wspomnieli również o tym, że w przerwach między zdjęciami spędzali ze sobą wiele chwil:
(…) Ja wciąż zastanawiałem się, dlaczego nikt nie widzi, że się w sobie kochamy?
„Przyjaciele” – nowy odcinek. Matthew Perry obawiał się reakcji publiczności
Podczas rozmowy z pozostałymi aktorkami Matthew Perry podzielił się swoim wspomnieniem z nagrywania odcinków. Okazało się, że każdy jego występ przed serialową publicznością wiązał się z ogromnym stresem.
Każdej nocy czułem, jakbym miał umrzeć (…).
Co ciekawe, aktor nie wspominał o tym nigdy wcześniej, a jego wyznanie zaskoczyło resztę obsady.
„Przyjaciele. Spotkanie po latach”. Courteney Cox miała grać Rachel!
W odcinku specjalnym pojawili się również twórcy kultowych „Przyjaciół” (m.in. Marta Kauffman i David Crane), którzy także dzielili się swoimi refleksjami na temat produkcji. Okazało się, że początkowo do roli Rachel brano pod uwagę… Courteney Cox! Finalnie zdecydowano jednak o tym, że aktorka jeszcze lepiej sprawdzi się jako Monica Geller.
„Friends. The Reunion”. Serialowe pary zagrożone?
Producenci zdradzili również nieco szczegółów dotyczących serialowych par. Początkowo zastanawiano się nad zupełnie innym rozwiązaniem historii miłości Rachel i Rossa! Ostatecznie jednak zakochani wyznali sobie miłość, padając w ramiona, chociaż do końca nie było to pewne.
Pojawiły się również ciekawostki dotyczące drugiej serialowej pary. Scenarzyści zakładali, iż Chandler i Monica będą mieli jedynie krótki romans, który nie będzie kontynuowany po ich powrocie z Londynu. Żywiołowa reakcja publiczności skłoniła ich jednak do zmiany planów, a Chandler i Monica rozwijali swoje uczucie w kolejnych epizodach.
„Friends” i goście specjalni. Śmiech Janice powstał przez… przypadek!
W odcinku pojawiło się sporo gości specjalnych; byli to zarówno aktorzy wcielający się w drugoplanowe role, jak i gwiazdy muzyki. Lady Gaga wraz z Lisą Kudrow wykonały wspólnie charakterystyczny utwór: „Smelly cat”, a Justin Bieber został modelem prezentującym oryginalny strój Rossa. Na widowni nie zabrakło serialowych rodziców Gellerów, a na kanapie w pewnym momencie pojawiła się Maggie Wheeler, która w „Przyjaciołach” wcielała się w postać Janice. Przy okazji zdradziła, iż jej charakterystyczny śmiech powstał w wyniku… wielu scen z serialowym Chandlerem! Wheeler przyznała, iż jej partner często doprowadzał ją do nieplanowanego śmiechu, więc postanowiła właśnie w taki sposób reagować na wspomnianą sytuację.
Oczywiście to tylko kilka z wielu „smaczków”, jakie pojawiły się w nowym odcinku serialu: „Przyjaciele”. Oglądaliście lub będziecie oglądać „Friends. The Reunion”?
Autor: Sabina Obajtek