Biznes Rafała Brzozowskiego w ogniu krytyki
Rafał Brzozowski zainwestował we własny biznes. Dom po dziadkach zamienił w apartamenty do wynajęcia. Brzozowy Dwór jest w Zamościu, a cena robi wrażenie. Za dwie doby wynajmu, czyli minimalną długość, koszt to około 700 złotych bez wyżywienia.
W sieci zawrzało. W stronę Rafała Brzozowskiego i jego biznesu internauci nie szczędzili słów. Pojawiły się krytyczne komentarze o wysokiej cenie, ale i niekorzystnej lokalizacji – blisko zakładu wulkanizacyjnego i drogi dwupasmowej.
Rafał Brzozowski odpowiada
W rozmowie z portalem Plejada Rafał Brzozowski odpowiedział na krytyczne komentarze. „Odnośnie tych komentarzy, o miejscu, nazwie i sąsiedztwie mojego obiektu, to pochodzą one niestety od typowego hejtera, który nigdy nie był gościem w Brzozowym Dworze. Poprzez wpisy atakował mnie, moich fanów oraz innych użytkowników mediów społecznościowych. Na takie komentarze nie będę reagował i wdawał się w dyskusję, gdyż w takim przypadku jest pozbawiona sensu”.
Mówiąc o opini gości, Rafał Brzozowski wyznaje, że „klientka słusznie zwróciła uwagę” i był to jego błąd, który został już naprawiony. „Chodzi głównie o dokładne sprawdzenie tego, co pozostawiają poprzedni goście w apartamentach” – powiedział.
Przyznam szczerze, że ten biznes to dla mnie nowość i wiele spraw mnie ciągle zaskakuje. Myślę, iż będę mógł więcej powiedzieć Państwu o swoich odczuciach dopiero za jakiś czas, kiedy będę miał większe doświadczenie w prowadzeniu tego typu działalności
Autor: Natalia Zoń