Kiedy nerwy puszczają…
Zapewne wielu z nas, prowadząc oficjalne rozmowy, odczuwa silny niepokój – od tego, jak pokierujemy konwersacją, może zależeć np. nasza dalsza kariera zawodowa lub nawet całe życie! Nic więc dziwnego, że z uwagą staramy się dobierać każde słowo tak, aby przypadkiem nie urazić osoby, z którą przyszło nam się komunikować. Prawdopodobnie właśnie stres dopadł jednego z chłopców, którzy rozmawiali z księżną Meghan i jej mężem; para wybrała się ostatnio do teatru w Bristolu, by tam m.in. porozmawiać z uczniami. Jeden z nich w trakcie swojej wypowiedzi nieco się zapomniał, a zarówno księżna, jak i książę Harry, nie mogli powstrzymać się śmiechu… Co więc takiego padło z ust chłopca?
Zaskakująca wypowiedź
Opowiadając o przeżyciach towarzyszących wystąpieniom na deskach teatru, uczeń postanowił w barwny sposób oddać wszystko to, co rozgrywa się wówczas w umyśle aktora. Jego wypowiedź była niezwykle dynamiczna, a w pewnym momencie z jego ust padło… przekleństwo!
„Kiedy jesteś na scenie, wiesz… No nie możesz się po prostu opier****ć”
- Usłyszeli Meghan i Harry. Na krążącym w Internecie nagraniu widać, jak księżna stara się opanować niekontrolowany wybuch śmiechu, ograniczając się „jedynie” do chichotu, natomiast młodszy syn księżnej Diany i księcia Karola kiwa ze śmiechem głową. Małżeństwo zapewne nie chciało wprawiać chłopca w zakłopotanie, a ten ani na moment nie przerwał swojej wypowiedzi. Zdaniem wielu komentujących zachowanie księżnej Meghan i księcia Harry’ego znacznie ociepliło ich wizerunek, gdyż ukazało ich z mniej formalnej strony. Para niebawem zadebiutuje w roli rodziców: Radosną nowiną podzielili się w październiku zeszłego roku.
Autor: Sabina Obajtek