Rewolucja w Polsacie. Będzie nowa twarz programu „Halo, tu Polsat”?

W świecie polskiej telewizji szykuje się prawdziwe trzęsienie ziemi. Jak nieoficjalnie dowiedział się „Super Express”, program „Halo, tu Polsat” przejdzie spore zmiany. Wszystko za sprawą decyzji Krzysztofa Ibisza, który postanowił ograniczyć swoją obecność w mediach, skupiając się na życiu rodzinnym. Kto wypełni powstałą lukę i jakie zmiany czekają widzów Polsatu?

Pawel Wodzynski/East News

Krzysztof Ibisz, niekwestionowana gwiazda Polsatu, znany z elegancji, profesjonalizmu i niezawodności, postanowił zrobić krok w tył. Decyzja ta jest podyktowana chęcią poświęcenia więcej czasu rodzinie, zwłaszcza po narodzinach dziecka w grudniu. Ibisz, który przez 17 lat nie opuścił sylwestrowego koncertu Polsatu, teraz ogranicza swoje zaangażowanie w program „Halo, tu Polsat”. Czyżby to był koniec pewnej epoki?

Tomasz Wolny - nowa twarz Polsatu

Mówi się, że na następcę Ibisza  wybrano Tomasza Wolnego, który po rozstaniu z TVP, błyszczał w „Tańcu z Gwiazdami”. Wolny, ceniony za naturalność, profesjonalizm i świetny kontakt z kamerą, ma przynieść do programu nową energię. Czy widzowie pokochają go tak samo, jak pokochali Ibisza?

Kto dołączy do Wolnego?

Ale Wolny to nie wszystko. Kluczowe jest także pytanie o to, kto stanie u jego boku jako współprowadząca. W gronie potencjalnych kandydatek wymienia się Małgorzatę Tomaszewską i Marcelinę Zawadzką. Szczególnie ta druga wydaje się być interesującym wyborem, biorąc pod uwagę jej wcześniejszą współpracę z Wolnym w programie  „Pytanie na śniadanie”. Czyżby widzowie mieli świadkować telewizyjnemu renesansowi tego duetu?

 

Autor: Katarzyna Pajączek

Komentarze
Czytaj jeszcze: