Robert Fellowes nie żyje. Odszedł szwagier księżnej Diany

W wieku 82 lat odszedł Robert Fellowes, wuj książąt Williama i Harry'ego oraz szwagier nieżyjącej księżnej Diany. Jako bliski zaufany brytyjskiej rodziny królewskiej, Fellowes przez wiele lat miał znaczący wpływ na brytyjską monarchię.

Robert Fellowes, fot. Rex Features

Robert Fellowes nie żyje

Robert Fellowes, który zmarł 29 lipca z nieujawnionych przyczyn, był żywą kroniką historii współczesnej monarchii. Poślubiwszy w 1978 roku Lady Jane Spencer, starszą siostrę księżnej Diany, stał się integralną częścią brytyjskiej rodziny królewskiej. Jego ojciec, William Fellowes, przez lata pełnił funkcję zarządcy Sandringham, posiadłości królewskiej w Norfolk, gdzie Robert przyszedł na świat w 1941 roku.

Służba koronie

Fellowes zdobył szacunek i uznanie dzięki swojej pracy dla królowej Elżbiety II. Od asystenta sekretarza prywatnego w 1977 roku, po stanowisko sekretarza prywatnego w 1990 roku, Robert był świadkiem i uczestnikiem kluczowych momentów w historii monarchii. Pomagał królowej nawigować przez burzliwe czasy lat 90., w tym pożar zamku Windsor w 1992 roku, rozwody trójki jej dzieci w tym samym roku, śmierć Diany w 1997 roku oraz wzmożoną kontrolę publiczną monarchy w tamtym okresie.

Spuścizna i pamięć

Charles Spencer, brat księżnej Diany, nie krył swego żalu po stracie Fellowesa, nazywając go "wyjątkowym szwagrem" i "człowiekiem pełnym humoru, mądrości i absolutnej integralności". Robert Fellowes, oprócz pracy na rzecz korony, angażował się również w działalność społeczną. Pozostawił po sobie żonę Jane oraz troje dzieci: Laurę, Alexandra i Eleanor. W rodzinnych powiązaniach Laura jest matką chrzestną księżniczki Charlotte, a Robert był kuzynem Sarah Ferguson.

Źródło: people.com
 

Autor: Magdalena Łoboda

Komentarze