Robert Stockinger zdradził powód, dlaczego odszedł z "Dzień dobry TVN"

Robert Stockinger to jeden z gospodarzy "Pytania na śniadanie". Wcześniej był widzowie mogli go oglądać w śniadaniówce TVN. Prezenter zdradził, dlaczego postanowił zmienić stację.

Piętka Mieszko/AKPA

Robert Stockinger odszedł z TVN

Robert Stockinger był związany z TVN przez blisko 13 lat. W rozmowie z portalem Plejada wyznał, że zaczynał jako stażysta i powoli pioł się po kolejnych szczeblach. Na wszystko zapracował sam, przychodząc do stacji nie jako rozpoznawalna gwiazda. Jako reporter „Dzień dobry TVN” realizował autorskie felietony i prowadził relacje na żywo. Wraz z Aną Senkarą w wakacje 2023 można go było zobaczyć w „wyjazdowych” odcinkach śniadaniówki. Czasami także zastępował innych gospodarzy programu.

O swoim odejściu z TVN powiadomił w styczniu tego roku. Napisał wtedy, że nie żegna się z ludźmi, ponieważ przyjaźnie zabiera ze sobą. W wywiadzie z Plejadą Robert Stockinger powiedział, dlaczego opuścił stację. Okazuje się, że przez 13 lat pracy osiągnął tam już wszystko, co mógł. Prezenter jednak nie chciał spocząć na laurach.

Ja miałem ochotę się rozwijać. Tam nic więcej mnie już nie czekało.

Robert Stockinger obecnie jest jednym z gospodarzy "Pytania na śniadanie"

Obecnie Robert Stockinger jest związany z Telewizją Polską. Dołączył do ekipy „Pytania na śniadanie”, po tym jak w śniadaniówce zaszła prawdziwa rewolucja. Poprzedni gospodarze zostali wymienieni na nowe twarze. Wraz z Joanną Górską wita rano widzów przed telewizorami. 

Autor: Natalia Zoń

Komentarze
Czytaj jeszcze: