Rolnicy poznali kandydatki! Było sporo emocji! Co wydarzyło się podczas randek w drugim odcinku "Rolnika..."?

W drugim odcinku programu "Rolnik szuka żony" doszło do zaskakujących wyznań, którym towarzyszyło sporo emocji! Rolnicy wraz z rolniczką mieli okazję poznać autorki i autorów listów, które zrobiły na nich największe wrażenie. Pierwsze spotkania z kandydatami na małżonków były pełne niespodziewanych zwrotów akcji, ale bohaterowie odcinka mają już swoje faworytki i faworyta. Jak poszły ich pierwsze spotkania z wybrankami? Czy wszystko poszło po ich myśli? Sprawdź!

„Rolnik szuka żony 7” – docinek 2.

W poprzednim odcinku widzowie poznali bohaterów siódmej edycji programu „Rolnik szuka żony”. Pierwszy odcinek również odkrył, kto będzie starał się o serca bohaterów programu na podstawie przesłanych listów lub rozmów telefonicznych. Rolniczka Magdalena oraz rolnicy Paweł, Józef, Maciej oraz Dawid w kolejnych odcinkach będą poszukiwali prawdziwej miłości wśród groma kandydatek, oraz kandydatów dla rolniczki. Jak przebiegły spotkania?

Pierwszą osobą, która odbyła spotkanie z wybranką, był PawełRolnikowi od razu wpadła do oka 27-letnia Sandra. Ogromne wrażenie na rolniku zrobił już sam list, który kobieta wysłała. Zadowolony Paweł miał zatem okazję po raz pierwszy porozmawiać z wybranką w Brunowie.

Kolejnym uczestnikiem, któremu dane było poznać kandydatkę na żonę, był Dawid. Wydawał się jednak bardziej zestresowany od poprzednika i zażartował w rozmowie z Martą Manowską:

Nie mogę wziąć wszystkich?

Ponadto rolnik przyznał, że kandydatki wyglądają lepiej w rzeczywistości, niż na zamieszczonych zdjęciach. Faworytką Dawida na podstawie listów okazała się Martyna. Uwagę rolnika przykuła również Natalia, jednak przyznał później, że przy żadnej z tych pań nie czuł zauroczenia. Inaczej było po randce z Magdaleną. To właśnie ona zrobiła na uczestniku największe wrażenie.

Później rolniczka Magdalena poznała swoich kandydatów na męża. Przyznała, że najbardziej oczekiwała spotkania z Adamem, z którym łączy ją pasja do motocykli oraz wędkowania. Rolniczka oceniła pozytywnie kandydata.

Bardzo fajna osoba – wyznała.

Wśród kolejnych kandydatów Magdalena miała mieszane uczucia.

Następny w kolejce był MaciekRolnik wywołał sporo pozytywnych emocji wśród kandydatek na żonę. Widać było, że bardzo chcą zwrócić na siebie jego uwagę. Okazało się, że to właśnie Ilona spodobała się Maćkowi najbardziej.

100 procent mój typ - oznajmił.

Ciekawym spotkaniem okazało się również to z Moniką, na które rolnik szczególnie czekał. Kandydatka na żonę Maćka pracuje bowiem w szkole w Złotowie. Jak się okazało, rolnik napisał kobiecie obiecane usprawiedliwienie!

Ostatnim w spotkaniach z kandydatkami był rolnik Józef. 66-latek jest najstarszym uczestnikiem obecnej edycji. Okazał się również dla wielu widzów najbardziej kontrowersyjną osobą. Pokazał, że aparycja kandydatek jest dla niego bardzo istotna.

Za długa ta sukienka, nic tam nie widać – stwierdził pan Józef.

66-latek zaliczył także wpadkę! Pomylił jedną z kandydatek na żonę! Ostatecznie zaprosił do siebie cztery panie.

Co ciekawe, rolnik Józef odważył się na zaskakujące wyznanie Marcie Manowskiej. Okazało się, że przez udział w programie „Rolnik szuka żony” jego rodzina odwróciła się od niego.

Jak potoczą się losy uczestników? Czy ich obecne faworytki oraz faworyt okażą się „tymi jedynymi”? Tego dowiemy się już w kolejnym odcinku programu „Rolnik szuka żony”!

Zobacz także:

Autor: Urszula Głowiś

Komentarze
Czytaj jeszcze: