"Rolnik szuka żony 7". Dawid i Diana z poprzedniej edycji wymieniają się uprzejmościami w sieci. Uczestnik show zdradził swoje dalsze losy po programie?

Dawid z "Rolnik szuka żony 7" nie znalazł "tej jedynej" w programie? Na to może wskazywać jego aktywność w mediach społecznościowych. Podczas gdy profil w sieci może być wskazówką dotyczących jego dalszych losów w show, on sam wymienia internetowe uprzejmości z uczestniczką poprzedniej edycji - Dianą...

„Rolnik szuka żony 7”. Dawid po programie

Dawid Noweta to jeden z uczestników 7. edycji programu: „Rolnik szuka żony”. 29-latek jest najmłodszym uczestnikiem, a swoim zachowaniem przed kamerami zyskał grono sympatyków, chociaż początkowo pod jego adresem pojawiało się sporo zastrzeżeń. Niektórzy widzowie zwrócili uwagę na to, iż podczas czytania listów od kandydatek rolnik w znacznej części skupiał się jedynie na wyglądzie kobiet, co – ich zdaniem – było krzywdzące. W niedzielnym odcinku Dawid powitał na swoim gospodarstwie trzy panie: Martynę, Magdalenę oraz Monikę. W rozmowie z Martą Manowską uczestnik przyznał, że największe wrażenie zrobiła na nim pierwsza z nich, ale dopiero śledząc kolejne odcinki, dowiemy się, jakiego wyboru dokonał Dawid.

Chociaż dalsze losy bohaterów „Rolnika…” to na razie tajemnica produkcji, w sieci już zaczęły pojawiać się domysły na temat przyszłości rolnika. Czy nie udało mu się znaleźć miłości w programie? Na to wskazywać może status Dawida, który w mediach społecznościowych wciąż widnieje jako „wolny”…

Dawid i Diana wymieniają się komentarzami w sieci

Co ciekawe, czujni internauci dostrzegli również bliską relację łączącą Dawida z uczestniczką poprzedniej edycji show. Diana, bo o niej mowa, była jedną z kandydatek Seweryna, jednakże finalnie nie było im dane być razem. Teraz Dawid nie tylko obserwuje profil koleżanki na Instagramie, ale również pozostawia pod jej zdjęciami sporo komplementów.

Ładne masz te oczy, ładne, zielone

–  czytamy pod jednym ze zdjęć Diany, a sama zainteresowana nie pozostawiła tego komentarza bez odpowiedzi.

Oczy zielone, życie szalone. Zresztą sam widziałeś

– dodała tajemniczo Diana, otrzymując kolejną dawkę miłych słów od Dawida:

Oj widziałem, widziałem! ale ja bym powiedział, że te oczy zielone są „uśmiechem doprawione”.

Myślicie, że to tylko koleżeńska wymiana uprzejmości?

 

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: