"Rolnik szuka żony". Małgosia z 4. edycji powiększyła sobie usta? Jest stanowcza odpowiedź uczestniczki!

Czyżby Małgorzata Borysewicz z 4. edycji programu: "Rolnik szuka żony" korzystała z dobrodziejstw medycyny estetycznej? Takie pytanie od pewnego czasu nurtowało internautów, więc sama rolniczka postanowiła na nie odpowiedzieć.

„Rolnik szuka żony”. Małgorzata Borysewicz z 4. edycji programu powiększyła usta?


Małgorzata i Paweł Borysewiczowie wzięli udział w 4. edycji programu: „Rolnik szuka żony” i zyskali… miłość! Piękna rolniczka niemal od razu zwróciła uwagę mężczyzny, który zdecydował się odpowiedzieć na jej zgłoszenie. Od tamtej pory minęło już kilka lat, a obecnie para tworzy szczęśliwą rodzinę dla małego Rysia, który w lutym skończył rok. Mimo wielu obowiązków Małgosia znajduje czas na aktualizację swojego profilu w mediach społecznościowych, dzięki czemu fani pary śledzący ich poczynania w Internecie doskonale wiedzą, co słychać u ich ulubionej rolnikowej pary. Co ciekawe, niektórzy z użytkowników sieci zwrócili uwagę na wygląd rolniczki i zaczęli snuć przypuszczenia o korzystaniu przez nią z dobrodziejstw medycyny estetycznej. Wątpliwości postanowiła rozwiać sama zainteresowana, publikując odpowiedź w opisie do swojej najnowszej galerii zdjęć.

Małgosia z „Rolnika…” odpowiada internautom

W swoim wpisie Małgorzata odpowiedziała przecząco na pytanie o to, czy w ostatnim czasie powiększyła sobie usta:

(…) Pytacie, czy zrobiłam usta? Gdzie ja się pytam, jak paznokcia trzeba sobie teraz nawet samemu i włoski, tęsknie za odświeżeniem chłodnego blondu, choć jest ok, w takich momentach doceniasz profesjonalizm fryzjera oraz jego kosmetyków, dzięki czemu masz trwałość koloru od 2 miesięcy.

Nieco wcześniej uczestniczka hitu TVP zdradziła, jak spędza czas, będąc na domowej kwarantannie, a poprzez hasztag „#zostanwdomu” zachęciła innych internautów do podobnego działania. Tym samym dołączyła do innej rolniczki – Ani Bardowskej, która opisała, jak organizuje dzieciom czas wolny.





Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: