Sanah jedną z najpopularniejszych polskich wokalistek
Zuzanna Jurczak, czyli Sanah, w zaledwie kilka miesięcy stała się jedną z najpopularniejszych polskich wokalistek. Wszystko za sprawą utworu pt. „Szampan”, który podbił serca słuchaczy radiowych i nie tylko. Niemal każdy z jej najnowszych utworów w kilka dni staje się prawdziwym hitem, a jej piosenki ciągle królują na listach przebojów.
Sanah może pochwalić się również dwoma albumami studyjnymi, które wydała pod tytułami „Królowa Dram” i „Irenka”. Oba krążki zadebiutowały na 1. miejscu polskiej listy sprzedaży – OLiS. Prywatnie wokalistka ma sześcioro rodzeństwa. W maju obroniła pracę magisterską na Uniwersytecie Muzycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
Tiktokerka idealnie odtworzyła Sanah
Sanah słynie ze swojego nietypowego podejścia do publiczności. Wokalistka ma sporo dystansu do siebie i zawsze potrafi obrócić każdą sytuację na scenie w żart, który rozbawia publiczność do łez. Furorę w sieci robią nagrania z jej koncertów: na jednym z nich Zuzanna Jurczak musiała przerwać grę na pianinie, ponieważ na instrumencie usiadł wielki pająk.
Piosenkarka ma też swój dotychczas niepodrabialny sposób wypowiedzi. Jak się okazuje, był on niemożliwy do odtworzenia do pewnego momentu: głos wokalistki doskonale odwzorowała jedna z dziewczyn, która opublikowała na TikToku zabawną parodię wypowiedzi Sanah, w której odtworzyła sposób, w jaki wokalistka zamówiłaby znaną z jednej z piosenek „kawkę na wynos”.
Wie pan co, bo ja tak sobie myślę, mamy jesień teraz, tak? Ja tak patrzę sobie za to okno i mi te liście tak fruwają i tak fruwają, i ja sobie myślę, wie pan, że taka kawka byłaby dobra
– oznajmia dziewczyna wcielająca się w Sanah na filmie.
Później trzeba było wybrać syrop i dodatki. W tym przypadku tiktokerka także poradziła sobie świetnie z odtworzeniem wyjątkowego i ciężkiego do pomylenia sposobu mówienia sanah. Najwięcej trudności „w kawiarni” przyniosło jednak pytanie o rozmiar napoju.
Kawka, rozmiar taki średni może
– odpowiedziała na pytanie.
@napewnonienatasza na wynos oczywiście ##sanah ##acting ##dc ##viral
dźwięk oryginalny - napewnonienatasza
"Myślałam, że to Sanah"
Jak się okazuje, tiktokerkę z Sanah naprawdę nie trudno jest pomylić. Udowadniają to choćby komentarze pod nagraniem opublikowanym na TikToku. Internauci początkowo myśleli, że głos wokalistki został po prostu podłożony na filmie, a nie, że jest odtwarzany przez dziewczynę.
Głos jeden do jednego, co jest?!
Ale podobny głos
Myślałam, że to Sanah, dopóki nie weszłam w komentarze
Byłam pewna, że to Sanah, OMG!
Aż sprawdziłem, czy dźwięk podłożony!
OMG, ja serio myślałem, że to dźwięk z jakiegoś występu Sanah
Wyszło mega identycznie!
– przeczytaliśmy w sekcji komentarzy.
Zabawna parodia Sanah nagrana przez TikTokerkę zebrała do tej pory ponad 172 tys. serduszek na TikToku.
Autor: Hubert Wiączkowski