Sergiusz Żymełka w „Rodzinie zastępczej”
Sergiusz Żymełka był przed laty jedną z największych dziecięcych gwiazd w Polsce. Ogólnopolską rozpoznawalność przyniosła mu rola w serialu „Rodzina zastępcza”, w którym przez dekadę wcielał się w postać Filipa Kwiatkowskiego, przedsiębiorczego i bardzo rezolutnego syna Anny i Jacka Kwiatkowskich. Kiedy zakończono emisję „Rodziny zastępczej”, Żymełka na kilka lat praktycznie zniknął z branży. Do aktorstwa powrócił niedawno. W ubiegłym roku mogliśmy go oglądać w niewielkiej roli w „Kobietach mafii 2” Patryka Vegi. Dzisiaj częściej występuje w rolach dubbingowych.
Filip z „Rodziny zastępczej” dzisiaj
29-letni obecnie Żymełka jakiś czas temu dość aktywnie udzielał się na Instagramie, gdzie fani mogli śledzić to, co dzieje się w życiu aktora i oglądać jego nowe zdjęcia. Na początku 2019 roku zniknął jednak z portalu społecznościowego. Teraz powrócił, i to w wielkim stylu. Jego metamorfoza odbiła się szerokim echem.
Odtwórca roli Filipa z „Rodziny zastępczej” zaskoczył swoim nowym wyglądem. Na najnowszym opublikowanym na Instagramie zdjęciu pozuje z oryginalnym zarostem i zaciętą miną.
Czas wąsa
– podpisał kadr.
Wkrótce pod fotografią pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci okazali się w swoich opiniach bardzo podzieleni. Jednym zarost Żymełki całkiem przypadł do gustu, inni nie kryją rozczarowania.
Zdecydowanie lepiej bez wąsa
Fifi, to ty?
Proszę, usuń wąsa
– zaczęli komentować ci sceptycznie nastawieni do przemiany aktora.
Na ostatni z zacytowanych komentarzy Żymełka zdecydował się osobiście odpowiedzieć.
Czuję, jak wąs gęstnieje z każdą taką prośbą
– zażartował serialowy Fifi.
Autor: Maria Staroń