Soki pomarańczowe mogą zniknąć? Producenci szukają już zamienników

Producenci soku pomarańczowego zaczęli nerwowo rozglądać się za alternatywami. Okazuje się, że dwaj główni gracze na rynku tego złocistego napoju - Brazylia oraz Floryda - borykają się z poważnymi problemami produkcji. Co się tam dzieje?

zdjęcie ilustracyjne, fot. Shutterstock/Maria Shipakina

"Business Insider" podaje, że kryzys, który dotknął branżę soków pomarańczowych, jest nie tylko efektem niekorzystnych warunków pogodowych, ale i choroby znanej jako zielenienie cytrusów. Z raportu Fundecitrus oraz CitrusBR wynika, że brazylijskie plantacje pomarańczy zebrały najmniejsze plony od dziesięcioleci, co stanowi alarmujący sygnał dla całego sektora.

Jeśli ta prognoza produkcji się sprawdzi, będą to drugie najmniejsze zbiory od lat 1988-1989

– podano w raporcie.

Rozpoczynają się gorączkowe poszukiwania zamienników

Jak zauważa Kees Cools, prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Soków Owocowych i Warzywnych, branża "nigdy nie widziała czegoś takiego, nawet podczas dużych mrozów i huraganów".

W odpowiedzi na kryzys producenci rozważają różne strategie, w tym zamrażanie zapasów oraz poszukiwanie alternatywnych owoców, które mogłyby zastąpić pomarańcze w produkcji soków. Jednym z potencjalnych kandydatów są mandarynki, które okazują się być bardziej odporne na niekorzystne warunki pogodowe.

Zmiana soku na "pomarańczowy" może wcale nie być taka prosta

Zmiana bazy owocowej dla produkcji soków nie jest jednak prostą decyzją. Wymagałaby ona m.in. zmian legislacyjnych w kodeksie norm żywnościowych, co jest procesem długotrwałym i skomplikowanym. Tymczasem, jak sugeruje Harry Campbell z grupy badawczej Mintec, producenci mogą zdecydować się na zwiększenie udziału innych soków, takich jak gruszkowy, jabłkowy czy winogronowy w swoich produktach.

Kryzys dotyka nie tylko producentów, ale i konsumentów, którzy muszą liczyć się ze wzrostem cen. Francois Sonneville, starszy analityk ds. napojów w Rabobank, nie ukrywa pesymizmu:

Światowy przemysł soków pomarańczowych przeżywa kryzys

– powiedział.

Ekspert podkreśla również, że plantacje na Florydzie prawie zniknęły, a brazylijskie gaje są nękane przez choroby i rosnące koszty.

W obliczu tych wyzwań kwestią otwartą pozostaje, czy i jak światowy rynek soków pomarańczowych zdoła się odbudować. Czy mandarynki i inne owoce zagoszczą na stałe w naszych szklankach, zastępując klasyczny sok pomarańczowy? Tylko czas pokaże.

Autor: Hubert Wiączkowski

Komentarze