Święta u Soni Bohosiewicz
Święta w tym roku były zupełnie u każdego. Celebryci również nie mogli odwiedzać swoich bliskich podczas Wielkanocy. Niektórzy łączyli się z rodziną przez urządzenia mobilne i stawiali je na stole, by sprawić pozory ich obecności w mieszkaniu. Sonia Bohosiewicz wpadła za to na świetny pomysł, jak wesprzeć swojego samotnego teścia w czasie świąt. Razem z dziećmi zrobiła mu wzruszającą niespodziankę w centrum miasta.
Sonia Bohosiewicz narysowała laurkę dla dziadka
W słoneczne popołudnie w Warszawie aktorka postanowiła wybrać się razem z dziećmi pod kamienicę, w której mieszka teść Soni – Janusz Majewski. Postanowili narysować kredą na chodniku wielką pisankę z podpisem „Dla dziadka Janusza”. O całej niespodziance opowiedziała na Instagramie. Przy okazji przyznała, że policja zainteresowała się jej działaniami i postanowiła zamienić z nią kilka słów. Okazało się, że na szczęście obyło się bez problemów i Sonia z jej dziećmi mogli kontynuować laurkę dla dziadka.
Reakcja dziadka i fanów
Sonia Bohosiewicz pochwaliła się skończonym, chodnikowym dziełem i zamieściła pamiątkowe zdjęcie ze zdarzenia na swoim instagramowym profilu. Natomiast drugie zdjęcie w galerii jest autorstwa teścia Soni, które prezentuje widok z jego mieszkania na uroczą niespodziankę od rodziny. Zatem Januszowi Majewskiemu z pewnością udało się zobaczyć piękne pisanki z dedykacją. Fani aktorki są wzruszeni niespodzianką dla dziadka Janusza i w komentarzach pisali same życzliwości:
Jak miło! Chciałabym zobaczyć minę dziadka
Meeegaaa pomysł i realizacja
Uwielbiam Cię wariatko. Dziadzia pewnie wzruszony
Super, dobrze, że Policja cię nie zgarnęła. Świetny pomysł
Dziadek Janek pewnie płacze ze szczęścia
Zobacz także:
Autor: Urszula Głowiś