"Squid Game". Co znaczą symbole na maskach?
W serialu „Squid Game” często widzieliśmy nie tylko ubranych w zielone dresy uczestników, ale też tajemniczych, zamaskowanych różowych strażników. Największe zainteresowanie widzów wzbudziły jednak kształty na ich maskach. Jedni mieli kółko, drudzy trójkąt, a jeszcze inni kwadrat! Co one oznaczają? Odpowiedź jest zaskakująco prosta. W ten sposób organizatorzy rozgrywki wyznaczyli hierarchię wśród personelu i rangę wybranych osób. Jaką rolę pełnił zatem strażnik pod danym symbolem?
- Koło: członek personelu. W ten sposób oznaczano najniższe rangą osoby, których w kadrze rozgrywek było w sumie najwięcej. Osoby z tym symbolem zajmowały się przede wszystkim obsługą rozgrywek, m.in. przygotowywaniem i wydawaniem posiłków oraz sprzątaniem po grach.
- Trójkąt: żołnierz. Była to uzbrojona osoba, która odpowiadała nie tylko za ochronę przebiegu każdej z gry, ale także za eliminowanie uczestników, którzy przegrali daną rozgrywkę.
- Kwadrat: każdy, kto nosił ten symbol na masce, był uznawany za przełożonego. To najwyższa osoba w hierarchii strażników, która zarządzała nie tylko personelem, ale także żołnierzami. Podlegli im pracownicy co do zasady nie mogli się do nich odzywać bez wyraźnego pozwolenia.
"Squid Game". Oznaczenia strażników mają ukryte znaczenie
To niejedyne znaczenie, jakie mają ze sobą kształty uwidocznione na maskach strażników. Symbole odnoszą się także do samej koncepcji „Squid Game”, czyli gry w kalmara. Przedstawiają one litery alfabetu koreańskiego, zapisane w Hangul, koreańskim systemie pisma. Koło oznacza literę „O”, trójkąt – „J”, a kwadrat –„M”. Razem zapisane tworzą OJM, które jest skrótem gry w kalmara w języku koreańskim, czyli Ojingeo Geim.
„Squid Game” w zaledwie kilka tygodni zdobył ogólnoświatową sławę. To serial o wyjątkowej fabule, który zobaczyło już ponad 111 mln widzów z całego świata! Południowokoreańska produkcja stała się najpopularniejszą propozycją Netflixa w historii. Jeśli szukasz więcej ciekawostek na temat tego serialu, to możesz zainteresować się kolejną z nich. Czujni widzowie szybko dopatrzyli się, że przez cały czas zawodnicy mogli się dowiedzieć, jakie będą kolejne gry!
Autor: Hubert Wiączkowski