Stali nad krawędzią i robili zdjęcie. A mogło dojść do tragedii

Dla wielu idealne zdjęcie z wycieczki jest tak ważne, że zrobią dla niego wszystko. Nawet zapomną o zdrowym rozsądku i zignorują znaki ostrzegawcze. Kolejny przykład takiego zachowania mogliśmy zobaczyć w Karkonoszach.

Idealne zdjęcie z wycieczki

Niestety u wielu ludzi panuje przekonanie, że ponieważ tak wielu turystów chodzi w góry, to nie może stać się im tam nic złego. I w ten sposób ignorują wszystkie zasady bezpieczeństwa, co niestety często kończy się tragicznie. O takiej sytuacji opowiedział jednej z użytkowników Facebooka, który opublikował zdjęcie bezmyślnego zachowania innego turysty, pragnącego zrobić jak najlepsze zdjęcie.

Na krawędzi

Na fotografii możemy zobaczyć turystę, który - na Śnieżnych Kotłach w Karkonoszach - stanął na krawędzi nawisów śnieżnych, chcąc zobić zdjęcie. Tym samym całkowicie zignorował wszystkie znaki ostrzegawcze i drewniane barierki bezpieczeństwa.

Zwisy mogą stanowić śmiertelne zagrożenie. Gdy temperatury rosną, mogą oderwać się od zbocza i runąć w dół wraz z nieświadomym turystą. Dlatego Karkonoski Park Narodowy każdego roku przypomina turystom o tym niebezpieczeństwie i prosi, aby znaki i barierki traktować poważnie.

W komentarzach pod postem wiele osób zgodziło się, że jest to całkowicie bezmyślne zachowanie. "Skrajna głupota", "brak słów" i "upadek z tej wysokości to pewna śmierć" to tylko niektóre z nich. Dlatego pamietajmy, że nawet dla najlepszego zdjęcia nie warto ryzykować naszego życia.

Autor: Jan Olbratowski

Komentarze
Czytaj jeszcze: