Trudniejsze matury
Już wkrótce rozpocznie się rok szkolny 2022/2023. To właśnie w maju maturę napisze pierwszy rocznik po reformie szkolnictwa, która zakładała zlikwidowanie gimnazjów, wprowadzenie ośmiu klas szkoły podstawowej i czterech lat liceum. Warto wiedzieć, że matura będzie się różnić od tej, która obowiązywała maturzystów z ubiegłych lat. Pandemia koronawirusa utrudniła jednak wprowadzenie wszystkich planowanych zmian w strukturze matury. W 2023 i 2024 roku matury będą trudniejsze, chociażby z uwagi na powrót obowiązkowych matur ustnych – w ubiegłych latach były one odwołane właśnie przez pandemię. Ponadto będzie obowiązywać więcej lektur – 40. Do uzupełnienia będą dwa arkusze, podzielone na "Język polski w użyciu" i "Test historycznoliteracki". Pojawi się także wypracowanie ze zwiększonym limitem słów – maturzyści będą musieli napisać minimum 300. Pojawi się również nowa forma – notatka syntetyzująca. Maturzyści na szczęście będą mieli więcej czasu – na poziomie podstawowym będzie to 240 minut, a na rozszerzonym 210.
Będzie jeszcze trudniej
Prawdziwe trudności rozpoczną się w ramach matury 2025. Wypracowanie do napisania na podstawowym poziomie egzaminu z języka polskiego będzie miało limit 400 słów. Dodatkowo, w części rozszerzonej również pojawi się test – aktualnie na poziomie rozszerzonym trzeba było napisać wyłącznie wypracowanie. Opóźnienie wprowadzenia tych zmian ma związek z pandemią. Wygląda na to, że maturzyści będą zmuszeni systematycznie przygotowywać się do egzaminu!
Autor: Hubert Drabik