To nie był spokojny lot do Waszyngtonu. Samolot zaczęła zalewać woda [WIDEO]

Lot samolotem to jeden z najbardziej komfortowych i najszybszych sposobów na dotarcie do celu podróży. Czasami jednak występują niespodziewane opóźnienia lub... nietypowe sytuacje, które mogą mocno stresować pasażerów. Tak było w przypadku ostatniego lotu do Waszyngtonu...

Na pokład dostała się woda!

To zdecydowanie nie był spokojny lot dla pasażerów Airbusa A380 linii British Airways. 10 czerwca samolot wystartował z Londynu i po 7 godzinach wylądował w Waszyngtonie. Jednak nie był to kolejny, zwykły lot. Pod koniec kursu doszło do awarii. Na filmie nakręconym przez jednego z obecnych tam pasażerów widać, jak woda dostaje się przez sufit do kabiny i spływa na pokład. Załoga samolotu zareagowała niemal natychmiast i próbowała powstrzymać wodę za pomocą ręczników. Ale dlaczego woda w ogóle się tam znalazła? Był to wynik awarii zbiornika z wodą pitną, który znajdował się w tylnej części samolotu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a lot był kontynuowany zgodnie z planem.

Oświadczenie British Airways

Zdarzenie zostało skomentowane w oficjalnym oświadczeniu British Airways. Podkreślono, że pasażerom w żadnym momencie nic nie zagrażało. Woda, która dostała się na pokład była wodą pitną, a naprawa objęła wyłącznie wymianę zaworu:

W żadnym momencie bezpieczeństwo nie było naruszone. Na pokład wdarła się czysta woda pitna. Lot był kontynuowany i zakończył się w całkowicie normalny sposób. Uszkodzony zawór został wymieniony, a problem rozwiązany. Chociaż bezpieczeństwo nie było zagrożone, zalany obszar został szybko odizolowany, a lot kontynuowano zgodnie z planem.


Autor: Hubert Drabik

Komentarze
Czytaj jeszcze: