Smolasty i Sylwia Grzeszczak razem
Kiedy parę dni temu Sylwia Grzeszczak pochwaliła się w mediach społecznościowych fotografią, na której towarzyszy jej tajemniczy mężczyzna, fani od razu rozpoczęli intensywne śledztwo. Trop zaprowadził ich do Norberta Smolińskiego, szerzej znanego jako Smolasty. Wszystko układało się w spójną całość, bo na jego profilu na Instagramie pojawiło się pasujące zdjęcie, z fragmentem kobiecej sylwetki.
Kto będzie drugą połową mnie?
– podsycał emocje raper.
Choć sami zainteresowani niewiele zdradzili, to wiele zaczęło wskazywać na to, że 20 sierpnia może ukazać się ich wspólny numer. I tak właśnie się stało – właśnie oficjalnie potwierdziły się krążące od niedawna plotki. Sylwia Grzeszczak i Smolasty nagrali razem utwór „Połowa mnie”, który jest już dostępny w serwisach streamingowych. Piosenka powstała w ramach projektu Mastercard Music.
Fani piszą o Liberze
Jak się okazuje, opublikowany właśnie duet Sylwii Grzeszczak i Smolastego to kolejny potencjalny hit, za którym stoi Liber. Przypomnijmy, że Marcin Piotrowski, bo tak brzmi jego prawdziwe nazwisko, mimo ogłoszonego przed niespełna rokiem rozstania, dalej pracuje z byłą partnerką, do tego z wielkimi sukcesami. „Połowa mnie” to następny po przebojach „Motyle” i „Och i ach” utwór, którego tekst współtworzył, na co fani od razu zwrócili uwagę.
„To jest mistrzostwo! Brawo, Sylwia, brawo Smolasty”, „Ciekawe połączenie, wróżę temu sukces. Miło się tego słucha, ma potencjał na radiowy hit, trzymam kciuki”, „Mega połączenie przepięknej duszy i głosu Sylwii ze Smolastym, i oczywiście nie mogło zabraknąć Libera i jego wspaniałych tekstów” – zdążyli ocenić na gorąco.
W komentarzach przewijają się też porównania do ostatnich wspólprac Smolastego z Dodą. „Nim zajdzie słońce” i „Nie żałuję” stały się jednymi z największych hitów ostatnich miesięcy i tylko w serwisie YouTube doczekały się dotąd kolejno 94 i 9 milionów odsłon. Czy „Połowa mnie” powtórzy ich sukces, okaże się już wkrótce.
Autor: Maria Staroń