To nie koniec zmian w programie "Pytanie na Śniadanie"? Zaskakujące doniesienia!

Widzowie programu "Pytanie na Śniadanie" jeszcze nie zdążyli ochłonąć po zmianach wprowadzonych w gronie prowadzących, a już pojawiły się kolejne doniesienia. Wirtualne media podają, że od września weekendowe wydania śniadaniówki będą miały nową porę emisji. Fani się ucieszą?

Kolejna zmiana w „Pytaniu na Śniadanie”

W ostatnim czasie w „Pytaniu na Śniadanie” nie brakowało zmian! Z popularnego pasma porannego po 13 latach odszedł Łukasz Nowicki. Widzowie nie kryli, że są rozczarowani jego pożegnaniem z formatem. Obawiali się, że następca nie będzie w stanie sięgnąć poprzeczki, którą bardzo wysoko zawiesił ich ulubieniec.

Jakiś czas później do grona gospodarzy dołączył Robert Rozmus, który został ekranowym partnerem Anny Popek. Fani magazynu wciąż zastanawiali się jednak, kto zajmie miejsce Nowickiego. Zaledwie dzień po debiucie Rozmusa, TVP odsłoniła karty i przedstawiła nową twarz śniadaniówki. U boku Małgorzaty Opczowskiej stanął Robert Koszucki.

Nowy prowadzący programu „Pytanie na Śniadanie”

Fani „Pytania na Śniadanie” tuż po ogłoszeniu decyzji nie kryli, że są zadowoleni z wyboru. Wiele osób spekulowało, że Koszucki świetnie sprawdzi się w tej roli. Na potwierdzenie tej tezy nie trzeba było długo czekać. Już następnego dnia lubiany aktor zadebiutował w jako prowadzący „PnŚ”. Przed kamerami, oprócz Małgorzaty Opczowskiej, towarzyszył mu jego pies Rodo.

Serialowy doktor Konica spotkał się z niezwykle przyjaznym odbiorem fanów śniadaniówki. W komentarzach w mediach społecznościowych nie kryli, że bardzo podoba im się jego sposób prowadzenia programu, a wybór TVP był strzałem w dziesiątkę!

Zmiany w „Pytaniu na Śniadanie”. Nowa pora emisji w weekendy

Jak podaje portal Wirtualne Media, widzów programu „Pytanie na Śniadanie” czeka niespodzianka. Tym razem nie chodzi o nowych prowadzących, a weekendowe wydania popularnej śniadaniówki. Pora emisji ma ulec zmianie. Od września w sobotę i niedzielę „PnŚ” ma zaczynać się o godzinie 7.30, czyli prawie pół godziny wcześniej niż do tej pory. Produkcja nie potwierdziła jednak jeszcze tych doniesień.

Autor: Anna Helit

Komentarze
Czytaj jeszcze: