Metamorfozy
4. odcinek telewizyjnego show rozpoczął się od metamorfoz. Zmiana dotychczasowego wyglądu za każdym razem budzi w uczestnikach wiele emocji. 14-stka szczęśliwców, która powalczy o wygraną w programie i miano „top” , musiała zgodzić się na nową fryzurę, wymyśloną przez fryzjerów i jurorów. Najbardziej metamorfozą stresowała się bez wątpienia Karolina Płocka, której włosy miały zostać ścięte bardzo krótko.
Po metamorfozie będę Karolem – mówiła ze łzami w oczach.
Jeśli nie chcesz, żebyśmy Cię ścinali, możesz od razu pakować walizki – groził Tyszka.
Ostatecznie jednak efekt końcowy spodobał się 18-latcę, która stwierdziła, że z nowymi włosami wygląda jak gwiazda.
Zobaczcie wszystkie metamorfozy!
„Wkur… mnie. To jest po prostu żałosne”
Spore emocje wzbudziła także sesja zdjęciowa. Stawka jak zwykle była ogromna – uczestnik z najgorszym zdjęciem żegnał się z programem. Modele i modelki zostali podzieleni w pary. Tematem przewodnim sesji była ochrona środowiska.
Podczas przygotowań pierwszą wpadkę zaliczyła Gracja. Dziewczyna sama poprawiła sobie brwi, co nie spodobało się wizażystom. Blondwłosa piękność swoje zachowanie tłumaczyła tęsknotą za swoim tatą:
Dzisiaj mam gorszy dzień. To jest dla mnie tak ważne, że tutaj jestem. Chciałabym, żeby tata tutaj ze mną był. Jest mi naprawdę strasznie ciężko (…) Dlatego dzisiaj chciałam pójść do toalety, chciałam się wypłakać, żeby wszystko ze mnie zeszło i rozmazałam się. Potem pomalowałam sobie te brwi, nie chciałam już wszystkim zawracać głowę swoimi sprawami.
Postawa dziewczyny zirytowała między innymi Karoline, z która Gracja była w parze. Kobieta nie kryła przed kamerami swojego zażenowania:
Jak ktoś nie potrafi zwrócić na siebie uwagi w inny sposób, tylko płacząc, narzekając (…) to są tylko głupie wymówki. Nie, wkur… mnie, nie będę o tym opowiadać, bo to jest po prostu żałosne.
Zachowanie Gracji nie spodobało się także internautom. W sieci znaleźć można wiele negatywnych komentarzy, skierowanych w stronę blondwłosej uczestniczki:
Jest niedojrzała emocjonalnie
Próba zrobienia z siebie sierotki i pokrzywdzonej jest słaba
Nie przekonuje mnie ta dziewczyna zero skromności a jadu zdecydowanie za dużo już w poprzednim odcinku "obrabiała" dziewczynę "ma dziecko to jej mniej zależy" żenada... poza tym nie rozumiem, wytłumaczcie mi jak mogły rozmazać się brwi przy płaczu?
Moim zdaniem bardzo nieprofesjonalnie się zachowywała
Ernest wygrywa pierwszy panel
Na panelu jury zobaczyło zdjęcie każdego z uczestników. Najlepszy okazał się Ernest, który podczas całej sesji zdjęciowej świetnie współpracował z fotografką. W parze konkurował on z Mają. Podczas prezentacji efektów sesji przed jurorami, mężczyzna chciał skomplementować swoją koleżankę, jednak zrobiło to w bardzo niefortunny sposób:
Widziałem pierwsze cztery zdjęcia i były takie średnie, teraz to, co widzę, porównując to, co widziałem na początku, to naprawdę jest okej.
Jego wypowiedź nie spodobała się pozostałym uczestnikom
Serio? Jakim on jest chamem jeb… - komentował zza kulis Dominik.
Z programem musiała pożegnać się Wiktoria.
Autor: Aleksandra Biłas