Uczestniczka programu „Cztery wesela” nie żyje
Ogromna tragedia położyła się cieniem na ostatnim odcinku „Czterech wesel”. W czwartek, po emisji programu, poinformowano o śmierci uczestniczki ślubnego show. Ola Grymuła, jedna z panien młodych, odeszła po przegranej walce z chorobą. Walczyła z nowotworem, osierociła dwójkę dzieci. Produkcja programu pożegnała ją w zamieszczonym w mediach społecznościowych wpisie:
„Produkcja programu „Cztery wesela” składa najszczersze kondolencje rodzinie Oli. Jak nam powiedział jej mąż Arek, udział w programie był dla niej odskocznią od choroby. Cieszymy się, że mieliśmy okazję poznać tak wspaniałą osobę”.
Mąż żegna Olę Grymułę wzruszającym wpisem
Po tym, jak w sieci oficjalnie pojawiła się informacja o śmierci Oli, jej mąż postanowił zabrać głos. Skomentował opublikowany przez produkcję „Czterech wesel” post na Facebooku, w swoim wpisie wspominając ukochaną i wesele.
„Była i jest nadal najcudowniejszą osobą którą spotkałem w swoim życiu. Pomimo tego że nie wygraliśmy, przeżyliśmy super chwile, poznaliśmy grupę wspaniałych ludzi. Za to wszystko ogromnie dziękuję. I czerpie ogromną siłę z waszych komentarzy” – napisał Arek Grymuła.
Również na prywatnym profilu mężczyzny nie brakuje pięknych słów i wspomnień o Oli.
„Tak bardzo mi ciebie brakuje,
tak długo twego dotyku nie czuje,
tak bardzo chciałbym cofnąć czas,
lecz wiem, że to się nie uda…” – tymi słowami podpisał jedno ze zdjęć ukochanej.
Autor: Maria Staroń