"Warsaw Shore". Mała Ania pokazała syna, a internauci przecierają oczy: "Szok" [ZDJĘCIE]

Anna Sowińska - znana także jako Mała Ania - to jedna z uczestniczek pierwszych edycji programu: "Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy". Kilka miesięcy temu jej rodzina powitała na świecie Natana, a Sowińska zadebiutowała w roli mamy. Teraz w sieci pojawiło się nowe, urocze zdjęcie z chłopcem, a internauci ruszyli z komentarzami, w szczególności skupiając się na wyglądzie malca.

„Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy”. Anna Sowińska została mamą

W ostatnim czasie głośno zrobiło się na temat programu MTV: „Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy”, a wszystko za sprawą dość kontrowersyjnego zachowania jednego z uczestników. Okazało się, że Dominik Raczkowski z 15. edycji upozorował swoją śmierć, a swoje zachowanie nazwał „eksperymentem społecznym”.

W pierwszych odsłonach show udział brała Anna Aleksandrzak (obecnie Sowińska), znana także jako Mała Ania. Po kilku sezonach wspomniana bohaterka postanowiła jednak pożegnać się z „ekipą”, skupiając się na życiu prywatnym. Obecnie Mała Ania jest szczęśliwą żoną i mamą: w czerwcu zeszłego roku uczestniczka „WS” poślubiła sportowca Artura Sowińskiego, a początkiem stycznia para powitała na świecie syna – Natana.

Teraz Mała Ania zdradziła na swoim instagramowym profilu, iż niedawno odbyła się ważna, rodzinna uroczystość – chrzest chłopca.

Nowe zdjęcie Małej Ani z „Warsaw Shore” na Instagramie

Mała Ania pokazała najnowsze zdjęcie wykonane w dniu, kiedy Natan przyjął chrzest. Urocza fotografia przedstawia dumnych rodziców pozujących z chłopcem. Uwagę zwracają również będące w tle dodatki w postaci kolorowych balonów oraz dużego tortu.

Najnowsza aktywność Sowińskiej nie przeszła bez echa, a internauci szybko zapełnili miejsce zarezerwowane na komentarze. Wielu użytkowników sieci otwarcie przyznało, iż ich zdaniem podobieństwo Natana do taty jest wprost uderzające:

Natan to czysty tata.

Natan to nawet taty miny robi. Cudowna rodzinka!

Piękna rodzinka. Natan to mały klonik taty.

Szok, jak maluszek jest podobny do Artura (…).

Wykapany tata.

Też to zauważyliście?

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: