„Familiada” i kolejna „wpadka”?
Teleturniej: „Familiada” gości na telewizyjnych ekranach już od ponad 26 lat! Przez cały ten czas w programie pojawiło się mnóstwo zaskakujących odpowiedzi na zadawane uczestnikom pytania. Do tej kolekcji ostatnio dołączyła wypowiedź jednej z uczestniczek – pani Justyny. W jednym z najnowszych odcinków kobieta została jedną z reprezentantek swojej drużyny w finale, w którym walczyła o jak najwyższą wygraną. Z pewnością nie pomogła jej już pierwsza odpowiedź na zadane przez prowadzącego pytanie. Karol Strasburger zapytał bowiem o to, co lub kto kojarzy się z biblijnym rajem. Pani Justyna udzieliła odpowiedzi: „Jezus”, co niestety pozbawiło ją punktów.
Adam by się przydał, tu chłopa brakuje; za Adama można by pewnie zgarnąć ze trzydzieści punktów
– tłumaczył już po zakończeniu rozgrywki gospodarz programu.
„Więcej niż jedno zwierzę to”
„Familiada” po raz pierwszy pojawiła się w TV 17 września 1994 roku. Teleturniej, w którym dwie drużyny, odpowiadając na pytania, starają się udzielić odpowiedzi jak najbardziej zbliżonych do głosów ankietowanych, od samego początku prowadzi Karol Strasburger. W historii „Familiady” zapisało się już wiele zabawnych pomyłek uczestników, a spośród nich prym wiedzie m.in. „lama” jako „więcej niż jedno zwierzę”. A wam jakie „wpadki” w „Familiadzie” najmocniej zapadły w pamięć?
Autor: Sabina Obajtek