Wyniki Grammy 2019 trafiły do sieci? Jest komentarz organizatorów!

Chociaż do tegorocznego rozdania nagród Grammy pozostało jeszcze trochę czasu, to o tym wydarzeniu już jest głośno! Wszystko za sprawą pewnej listy, która krąży w sieci i która - zdaniem niektórych - ma ujawniać laureatów! Czy rzeczywiście doszło do tak gigantycznego przecieku? Organizatorzy skomentowali całe zajście!

Grammy 2019: Znamy już laureatów?

W tym roku artystów, którzy otrzymają nagrodę Grammy 2019, powinniśmy poznać 10 lutego, ponieważ właśnie wówczas będzie mieć miejsce uroczysta gala z udziałem wielu gwiazd. Słowo „powinniśmy” zostało użyte nieprzypadkowo, ponieważ – zdaniem niektórych – lista tegorocznych laureatów jest już dostępna! Jakiś czas temu pojawiło się bowiem na Twitterze zestawienie, które ujrzało światło dzienne w wyniku napadu hakerskiego i które rzekomo ujawnia nagrodzone w tym roku gwiazdy. Zgodnie z danymi statuetki Grammy w tym roku otrzymaliby m.in.: Cardi B (w kategorii: „Nagranie roku”), H.E.R. (w kategorii: „Album roku”) oraz Lady Gaga i Bradley Cooper (w kategorii: „Piosenka roku”). 

Odpowiedź organizatorów

Czy rzeczywiście doszło więc do jednego z największych przecieków w historii Grammy? Według organizatorów – niekoniecznie. Ci zapewniają w zagranicznych mediach, krążąca w sieci lista jest fałszywa, a prawdziwych zwycięzców poznamy dopiero w lutym:

„Wyniki Grammy nie są udostępniane, nawet członkom Akademii, aż do dnia ceremonii wręczenia nagród, kiedy to nazwiska laureatów są dostarczane przez wynajętą firmę w zapieczętowanych kopertach.”

 – przyznała w wypowiedzi dla magazynu „Billboard” osoba z Narodowej Akademii Rejestracji Sztuki i Techniki Rejestracji. To właśnie strona tej instytucji miała paść ofiarą hakerów. Kto więc okaże się zwycięzcą? Tego dowiemy się 10 lutego podczas 61. ceremonii wręczenia nagród Grammy w Staples Center w Los Angeles.

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: