Jacek Jeschke i Hanna Żudziewicz mieli wypadek
Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke to para doskonale znana widzom programu: „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”. Tancerze często występują w show, gdzie – jako trenerzy – prezentują się przed publicznością i jury, będąc w duecie z osobami znanymi z mediów. W 14. edycji „TzG” Hania Żudziewicz występowała z Filipem Chajzerem, a jej partner wygrał show z Anitą Sokołowską. Prywatnie Jacek Jeschke i Hanna Żudziewicz są rodzinami córki, która otrzymała imię: Róża.
W ostatnim czasie taneczna para przeżyła chwile grozy. Podczas podróży do Sopotu ich samochód wpadł w poślizg, co zakończyło się nieszczęśliwie: auto spłonęło! Na szczęście podróżującym nic się nie stało. Żudziewicz i Jeschke poinformowali o wszystkim w mediach społecznościowych, publikując na Instagramie nowy wpis.
Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke o wypadku
Na fotografiach zamieszczonych przez uczestników „Tańca z gwiazdami” widać pozostałości po samochodzie – pojazd niemal doszczętnie spłonął! Co dokładnie wydarzyło się podczas podróży Hanny i Jacka?
Najważniejsze, że jesteśmy cali i zdrowi! Myśleliśmy, czy coś pisać, ale może to będzie przestroga dla innych osób. Wczoraj pierwszy raz pojechaliśmy na weekend bez Różyczki i całe szczęście Jej z nami nie było. Cała i zdrowa czekała w domu. Jechaliśmy do Sopotu i wpadliśmy w poślizg. Samochód szybko się zajął i dzięki Bogu udało nam się uciec z samochodu. Jesteśmy zdrowi fizycznie, ale psychicznie zmęczeni. Teraz jeszcze bardziej wiemy, że rzeczy materialne nie mają znaczenia. Chcemy trochę ochłonąć. Ściskamy Was i prosimy, uważajcie na siebie – brzmi opis zamieszczony do ujęć.
W komentarzach pojawiło się wiele słów wsparcia od zatroskanych internautów. Swoje odpowiedzi zostawiły m.in. Anita Sokołowska i Barbara Kurdej-Szatan.
Autor: Sabina Obajtek