Niepisane zasady
Ponieważ to panna młoda na własnym ślubie ma być najważniejsza, mówi się, że tego dnia biały kolor zarezerwowany jest tylko i wyłącznie dla niej. Są to niepisane zasady, których zazwyczaj goście się trzymają. Niestety nie każdy wie, bądź nie chce się stosować do takich reguł. Tak było w przypadku pewnej kobiety, która została zaproszona na uroczystość zaślubin swoich przyjaciół. Na wesele przyszła ubrana na biało i... została wyproszona z przyjęcia! Portal mirror.co.uk przytoczył historię, którą opowiedziała Sadie Lane na TikToku. Kobieta jest wedding planerką, która w swoich filmach dzieli się z widzami tajnikami swojej pracy oraz ślubnymi poradami. Ostatnio poruszyła temat weselnego dress code'u.
Wściekłe panny młode
Sadie opowiedziała o tym, że kiedyś musiała wyrzucić gościa z wesele. Wyjaśniła, że nadzorowała przyjęcie dwóch kobiet. W pewnym momencie panny młode zauważyły, że jedna z ich bliskich osób ma na sobie białą suknię! To bardzo rozzłościło główne bohaterki tego dnia. W związku z tym poprosiły wedding planerkę o wyproszenie kobiety z przyjęcia. Pani wprawdzie opuściła salę, ale zrobiła to z wielką wściekłością. Dodała, że sama brała ślub kilka tygodni temu i nigdy nie wyrzuciłaby nikgo z wesela z powodu jego ubioru. Później na jaw wyszło, że wyproszona kobieta przed swoim ślubem wysłała do bliskich e-maila, w którym wyraziła życzenie, by nikt nie przyćmił jej swoim wyglądem. Dodatkowo Sadie zdradziła, że gościni mieszkała zaledwie kilka kilometrów od miejsca, w którym odbywało się wesele. Mogła więc pojechać do domu i się przebrać, ale nie zdecydowała się na takie rozwiązanie.
Uważacie, że to przesada czy popieracie decyzję młodej pary?
Autor: Iga Chmielewska