Zachowanie rolnika nie spodobało się widzom. To wydarzyło się na randce

Ostatni odcinek „Rolnika szuka żony” zaskoczył wielu widzów. Oglądających zdziwiły nie tylko decyzje rolników, ale i zachowanie na randce jednego z nich.

fot. AKPA

„Rolnik szuka żony” nowe odcinki

Ostatni odcinek „Rolnik szuka żony” obfitował w zwroty akcji i poważne decyzje uczestników. Powoli zaczyna klarować się, kogo rolnicy chcieliby poznawać dalej w kameralnym gronie. Pierwsze pary już powstały: Agata kontynuuje znajomość z Irkiem, Wiktoria wybrała Adama, a Sebastian zaproponował udział w kolejnym etapie Kasi. Ostatnia decyzja szczególnie mocno zadziwiła widzów – do tej pory uczestnik bardzo jasno dawał znać, że najbliższa jego sercu jest Patrycja. Oglądający liczą na to, że w finale wyjaśni się, skąd taka zmiana.

Marcin na randce z Anią

Widzów mocno zdziwiło, a jednocześnie zaniepokoiło, zachowanie Marcina. Chodzi o to, co wydarzyło się podczas randki z jedną z kandydatek – Anią – w sadzie. Podczas spotkania rolnik kilkukrotnie nawiązywał do tego, aby doszło już do pierwszego kontaktu fizycznego – zależało mu na tym, by móc przytulić swoją kandydatkę. Ta jednak nie chciała jeszcze przechodzić do tego „etapu”.

Boisz się jakoś kontaktu, że cię dotknę czy przytulę – pytał.

Kobieta tłumaczyła, że nie ma problemu z bliskością, ale nigdy wcześniej nie spotykała się z kimś, kto jednocześnie jawnie randkował jeszcze z inną.

Chciałbym się do ciebie przytulić, zobaczyć jak to jest – mówił.

Na końcu stwierdził, że Ania stawia mur i odczuwa od niej „lekki powiew chłodu”.

Na wszystko potrzeba czasu. (…) Żeby siebie poznać lepiej, to troszkę czasu na to potrzeba – opowiadała Ania przed kamerą.

Internauci komentują zachowanie Marcina

W internecie zaroiło się od komentarzy. Widzowie byli rozczarowani postawą, jaką zaprezentował Marcin:

„Na pierwszej randce, a on już chciał bliskości jakby znajomość miała latami osiadłe fundamenty”, „Ten to dobry agent – dwie stoki za ogon ciągnie”, „Niedojrzały bajerant”, „Taki trochę wszystko chciałby na już”, „Słaby facet, robi konkurs zbliżeń”.

Pochwalili natomiast zachowanie Ani:

„Super Ania zareagowała”, „Ania brawo za ten dystans”, „Zgasiła go jak peta. Pierwsza randka i chce aby już się do niego tuliła. Pokazała dziewczyna zasady i wartości. Takich dziewczyn dzisiaj mało”, „Z wdziękiem i klasą wyznaczyła granice”, „Dojrzała, brawo”, „Dobrze dziewczyna mówi, rozsądna jest”. 

Autor: Klaudia Dzięgiel

Komentarze
Czytaj jeszcze: