Na początku maja Zbigniew Wodecki przeszedł udar, który był wynikiem komplikacji po wszczepieniu bajpasów serca. Artysta trafił do szpitala, gdzie według informacji „Faktu” zachorował na zapalenie płuc. Wodecki, który 6 maja skończył 67 lat, zmarł 22 maja, zaledwie kilkanaście dni po urodzinach.
Zbigniew Wodecki był jednym z darzonych największą sympatią polskich artystów. Był wykonawcą kultowego utworu z serialu „Pszczółka Maja”, a także takich przebojów jak „Chałupy Welcome to”, „Lubię wracać tam, gdzie byłem”, „Zacznij od Bacha”, „Opowiadaj mi tak” czy „Izolda”. Wodecki przez dwanaście edycji zasiadał również w jury programu „Taniec z gwiazdami”.
Wodecki słynął również z ogromnej pogody ducha i sporego dystansu do samego siebie. Potwierdzeniem jego niesamowitego poczucia humoru jest dowcip, jaki opowiadał niegdyś na swoich koncertach. Posłuchajcie… Takiego chcemy go zapamiętać!