„Rolnik szuka żony”. O której godzinie finał? Ostatni odcinek 10. sezonu w TVP 1 10.12.2023
To już dziś! W niedzielę 10 grudnia TVP 1 wyemituje ostatni odcinek programu: „Rolnik szuka żony 10”. O której godzinie oglądać finał? Pokaz został zaplanowany na godz. 21:30. Widzowie powinni przygotować się więc na małą zmianę: do tej pory projekt był bowiem wyświetlany nieco wcześniej. Jak potoczyły się dalsze losy uczestników? Które pary przetrwały? Kto jest razem po programie? To pytania, które wkrótce doczekają się odpowiedzi. W miarę zbliżania się do emisji 12. epizodu na oficjalnych profilach produkcji w mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej postów „zdradzających”, jak przebiegał finał. Zwiastuny, fragmenty odcinków, a także nowe zdjęcia: właśnie takie publikacje do tej pory trafiły na Instagram oraz Facebooka, wzbudzając zainteresowanie internautów. Każdy taki post jest również chętnie przez nich komentowany i nie inaczej było tym razem. Czujność użytkowników sieci wzbudziła m.in. fotografia ukazująca jednego z bohaterów „RszŻ”. Artur – bo właśnie o nim mowa – w momencie wykonywania fotografii wydawał się bardzo zafrasowany, co nie uszło uwadze fanom programu.
Czy Artur i Sara z „Rolnik szuka żony 10” są razem?
Przypomnijmy: jubileuszowa odsłona „Rolnika…” ukazywała historie pięciu uczestników. Byli to:
- Agnieszka,
- Anna,
- Artur,
- Dariusz,
- Waldemar.
Jak wygląda ich życie po programie? Czy Artur i Sara są razem? Właśnie tę kandydatkę rolnik wybrał do dalszego etapu, a ich relacja wyglądała naprawdę obiecująco. Podczas romantycznych spotkań hasło: „przeprowadzka” padało z ust mężczyzny wiele razy, a Sara nie ukrywała, że bardzo liczy na dalszy rozwój sytuacji. Czyżby kilka miesięcy po nagraniach tych odcinków coś się zmieniło?
Kiedy opuszczaliśmy Artura i Sarę po romantycznej randce, ich związek kwitł, a w powietrzu pojawiały się takie słowa jak "przeprowadzka". Od tego momentu minęły już dwa miesiące. Co w tym czasie wydarzyło się u Artura i Sary? Wielki Finał #rolnikszukażony10 już w niedzielę o 21:30 – brzmi opis zamieszczony do zdjęcia ukazującego zamyślonego Artura.
Chociaż wspomniany kadr niewiele zdradza, to już sama publikacja wystarczyła niektórym internautom do wysnucia pewnych wniosków. Zdaniem niektórych uczucie łączące Artura i Sarę okazało się zbyt słabe:
Wyraz twarzy płaczący?
Ta mina mówi wszystko, oni nie są razem, Sara do niego nie pasuje.
Obstawiam, że nie są razem. Sara miejska dziewczyna, zbyt delikatna i rozmarzona na wiejskie realia. Artur pracoholik, nawet na randkach o pracy gadał (…).
Miałam wrażenie, że był „trochę” osaczony Sarą. I myślę, że niestety związek nie przetrwał.
Mina mówi sama za siebie. Nic z tego nie będzie, Saro.
Czy przeczucia widzów okażą się trafne? Przekonamy się o tym, oglądając ostatni odcinek programu: „Rolnik szuka żony”. Wielki finał już dziś o godz. 21:30 w telewizyjnej „Jedynce”.
Autor: Sabina Obajtek