Zjawiskowa Wiktoria Gąsiewska w skąpym bikini. Bez skrępowania odsłoniła ciało! [ZDJĘCIA]

Wiktoria Gąsiewska nie próżnuje! Chociaż od kilku dni aktorka przebywa na zagranicznych wakacjach, to nawet podczas relaksu pozostaje w stałym kontakcie z fanami. Na Instagram 22-letniej gwiazdy trafiły już pierwsze gorące ujęcia, na których Gąsiewska odsłoniła sporo ciała. Efekt? Zobaczcie sami!

Wakacyjny czas Wiktorii Gąsiewskiej

W kalendarzu maj, a w sercu Wiktorii Gąsiewskiej – środek lata! Aktorka znana z takich seriali, jak m.in.: „Rodzinka.pl”, „Barwy szczęścia” i „Kowalscy kontra Kowalscy” spakowała walizki i wybrała się na zagraniczny urlop. 22-letnia gwiazda obecnie wypoczywa w Hiszpanii, a gorącymi fotografiami chętnie dzieli się ze swoimi obserwatorami w mediach społecznościowych. Nie dziwi więc fakt, iż instagramowa galeria zdjęć ukochanej Adama Zdrójkowskiego sukcesywnie się zapełnia, a każdy post dodany przez Gąsiewską jest w mig „przechwytywany” przez czujnych internautów. Chociaż wakacyjna eskapada aktorki trwa dopiero od kilku dni, to Wiktoria już kilkukrotnie zdążyła wywołać szybsze bicie serca u wielu internetowych obserwatorów. Powód? Rajskie widoki oraz fantastyczny wygląd 22-latki! Gąsiewska opublikowała m.in. ujęcia, na których prezentuje swoje zgrabne ciało, pozując w skąpym stroju kąpielowym.

Internauci komentują nowe zdjęcia Wiktorii Gąsiewskiej: „Ogień”

Oprócz gorących ujęć w bikini na Instagramie Wiktorii Gąsiewskiej pojawiły się także kolorowe migawki z podróży, na których radosna aktorka m.in. wypoczywa w towarzystwie przyjaciółki, a także pozuje na tle palm. Pod wszystkimi kadrami nie mogło zabraknąć komplementów pozostawionych przez wyraźnie oczarowanych internautów:

Cudna figura,

Ogień, piękna kobieta,

Boska piękność,

Wspaniale wyglądasz.

Wiele wskazuje na to, że to dopiero początek wakacyjnej wycieczki Wiktorii Gąsiewskiej, która z pewnością pokaże się jeszcze swoim obserwatorom w iście letnim wydaniu. My już nie możemy się doczekać!

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: