Najstarsze na świecie bliźnięta syjamskie nie żyją
Lori i George Schappell nie żyją. Znane na całym świecie najstarsze bliźnięta syjamskie zmarły w wieku 62 lat. Nekrolog pojawił się na stronie internetowej "Libensperger Funeral Homes", a informację potwierdziła Księga Rekordów Guinnessa. Nie podano jednak dokładnej przyczyny śmierci. Wiadomo jednak, że rodzeństwo zmarło 7 kwietnia w szpitalu w Pensylwanii. Co ciekawe, gdy Lori i George urodzili się, lekarze nie dawali im szans przeżycia nawet trzydziestu lat.
Bliźnięta znane na całym świecie
Urodzone jako dwie kobiety, bliźnięta syjamskie Schappell stały się znane na całym świecie, choć lekarze nie dawali im szans na długie życie. W 2007 roku George ujawnił się jako transpłciowy mężczyzna. Rodzeństwo starało się czerpać z codzienności ile się da – brat spełniał się jako wokalista country i występował przed publicznością, ciesząc się wsparciem siostry. Lori z kolei bez oporów randkowała i spotykała się z mężczyznami, raz nawet się zaręczyła. Tak mówiła o tym dla dziennika "The Sun":
Kiedy chodziłam na randki, George przynosił ze sobą książki do czytania, a ponieważ nie jesteśmy zwróceni do siebie twarzami, mógł ignorować wszystkie pocałunki. Nie rozumiem, dlaczego bycie syjamskim bliźniakiem miałoby powstrzymywać mnie przed życiem miłosnym i poczuciem, że jestem kobietą.
Bliźnięta często pojawiały się w rozmaitych programach typu talk-show i filmach dokumentalnych. Niezmiennie zadziwiały cały świat swoim podejściem do życia mimo codziennych trudności. Lori i George Schappell zmarli 7 kwietnia w szpitalu w Pensylwanii. Mieli 62 lata.
Autor: Hubert Drabik