Biały nalot na czekoladzie - skąd się bierze?
Każdy przynajmniej raz napotkał biały osad na czekoladzie. Wiele osób myli taki nalot z pleśnią i wyrzuca smakołyk do kosza. Okazuje się jednak, że nie jest to wcale oznaka zepsucia się produktu. O ile termin ważności nie minął, możemy go dalej jeść bez obaw. Czym jest więc biały osad na tabliczce czekolady? Wyjaśnia to doktor Krystyna Pogoń, dietetyk i technolog żywienia.
Ten biały nalot to wykrystalizowany na powierzchni czekolady tłuszcz - często obserwowany podczas przechowywania tabliczki lub gdy ulegnie rozpuszczeniu i ponownemu zestaleniu - mówi.
Nazwa tego zjawiska to "rozkwit tłuszczu" lub "kwitnięcie czekolady". Występuje również inny rodzaj nalotu: cukrowy. Pojawia się, gdy czekolada wchodzi w kontakt z wilgocią. Kryształki cukru zawarte w łakociu ulegają rozpuszczeniu, a to z kolei powoduje powstanie pudrowej warstwy na powierzchni czekolady.
Czy taką czekoladę można zjeść?
Ten mało apetycznie wyglądający nalot wpływa jedynie na wygląd produktu. Nie ma jednak nic do czynienia ze smakiem. Wartości odżywcze pozostają też takie same. Zarówno w przypadku nalotu tłuszczowego, jak i cukrowego, zmianie ulega jedynie wygląd produktu. Warto jednak się zastanowić czy taki słodycz wykonany jest z wysokiej jakości składników. Biały osad to informacja dla nas, że czekolada może zawierać substancje, które spożywane na dłuższą metę nie służą naszemu zdrowiu. Ponadto, przed spożyciem takiej czekolady powinniśmy ją powąchać. Jeśli smakołyk wydziela nieprzyjemny zapach oznacza to, że tłuszcz w niej zawarty zjełczał i nie należy jej jeść.
Jak przechowywać czekoladę? Jak jest najlepsza?
Zazwyczaj na opakowaniach tabliczek czekolady widnieje informacja, że należy ją przechowywać w suchym i chłodnym miejscu. Co to oznacza? Nie powinniśmy wystawiać słodyczy na działania promieni słonecznych ani wysoką temperaturę. Trzymanie czekolady w lodówce również jest błędem - mogą pogorszyć się jej walory smakowe i kolor. Czekolada ma też tendencję do pochłaniania zapachów. Trzyma się ją więc z dala od takich produktów jak ryby, cebula, czosnek czy przyprawy. Najlepiej przechowywać czekoladę w temperaturze 12-18 stopni Celsjusza. Wilgotność powietrza nie powinna przekroczyć 60%.
Co ciekawe, im większa zawartość kakao, tym większa odporność na działanie czynników zewnętrznych. Oznacza to, że czekolady gorzkie znacznie wolniej się psują. Mają one również mniej cukru. Najlepsze czekolady to te, gdzie na pierwszym miejscu w składzie znajduje się miazga kakaowa i cukier. Lepiej unikać produktów, które na etykiecie mają wszelkiego rodzaju konserwanty, wzmacniacze smaku, tłuszcze i barwniki.
Autor: Iga Chmielewska