Hania Żudziewicz nie zatańczy w 16. edycji „Tańca z gwiazdami”
Hanna Żudziewicz jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych tancerek związanych z „Tańcem z gwiazdami”. Niespodziewanie kilka tygodni temu w mediach społecznościowych opublikowała oświadczenie, w którym przekazała, że nie zobaczymy jej w nadchodzącej edycji „TzG”. Zapowiedziała jednak, że do programu wróci już jesienią. - Kochani, niestety nie zatańczę w kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Piszę to ponieważ dostaję od Was mnóstwo zapytań na ten temat. Kocham ten program, ale z powodu dużej ilości zobowiązań, na wiosnę muszę zrobić sobie przerwę. Oczywiście będę śledziła program i trzymała kciuki za uczestników. Wiem, że mam tu spore grono fanów programu, dlatego na pocieszenie napiszę, do zobaczenia w jesiennej edycji – napisała wówczas.
Dlaczego Hanna Żudziewicz zrezygnowała z „TzG”?
Hania Żudziewicz we wspomnianym wpisie wyjaśniła, że ma sporo innych zobowiązań. Jacek Jeschke, jej mąż, który także tańczy w „TzG”, szerzej wypowiedział się na ten temat w rozmowie z portalem Party. Wyjaśnił, że taka decyzja zapadła ze względu na ich małą córeczkę, Różyczkę, która potrzebuje uwagi rodziców.
Jest mi smutno, że jestem na ściance i nie mogę nikogo trzymać za rękę i stoję tutaj trochę samotny, ale mamy powody, dla których Hania została w domu. Mamy małą córeczkę, która też potrzebuje trochę więcej atencji. Poszła do żłobka, także pierwsze choroby już są za nami.
Treningi do „Tańca z gwiazdami” odbywają się codziennie i trwają po kilka godzin, a ze względu na to, że program wraca na antenę aż dwa razy w roku, nie ma wystarczającej ilości czasu na życie rodzinne.
Wydaje mi się, że czasami warto odpuścić, tym bardziej, że teraz te edycje są co pół roku, więc my jesteśmy tak naprawdę wolni w przeciągu ciągu roku 2-3 miesiące (…) Żeby mieć fajny czas i fajne emocje w rodzinie, to też jest ważne, żeby czasem odpuścić. I wydaje mi się, że to był akurat ten czas, żeby któreś z nas odpuściło – wyjaśnił.
Autor: Anna Helit