Żywy skorpion w paczce z Shein. Klientka przerażona

Sofia Alonso-Mossinger, studentka Uniwersytetu w Bristolu, przeżyła chwile grozy, gdy w paczce z zamówionymi online butami od firmy Shein odkryła żywego skorpiona. Wraz z pomocą współlokatorów udało jej się bezpiecznie "ewakuować" nieproszonego gościa, a cała sytuacja stała się tematem gorącej dyskusji na temat bezpieczeństwa i kontroli jakości w globalnym handlu internetowym.

fot. Shutterstock

Studentka z Bristolu przeżyła chwile grozy. „Początkowo myślałam, że to zabawka, a potem się poruszyło” - wspomina Sofia, dodając, że było to „dość przerażające”.

Z pomocą współlokatorów Sofia zdołała bezpiecznie przenieść nieproszonego gościa do pojemnika, zanim specjalista zajął się jego losem.

Zazwyczaj nie boję się pająków, ale obecność skorpiona w moim pokoju była przerażająca

- wyznała studentka. 

Współlokatorzy, w tym student zoologii, Oliver James, zareagowali błyskawicznie, przenosząc skorpiona do plastikowego pojemnika, mimo obaw o jego jadowitość.

Reakcja Shein

Firma Shein, z siedzibą w Chinach, została poinformowana o incydencie i oświadczyła, że zajmuje się sprawą. To nie pierwszy raz, kiedy firma musi mierzyć się z podobnymi sytuacjami, co budzi pytania o standardy kontroli jakości i bezpieczeństwa w procesie pakowania i wysyłki towarów.

Eksperci o skorpionie: Olivierus martensii

Skorpion, który znalazł się w paczce, został przez ekspertów zidentyfikowany jako Olivierus martensii, znany również jako chiński skorpion. Jego ukąszenie może potencjalnie zagrażać życiu, zwłaszcza w przypadku osób starszych lub dzieci. - Przeciętny dorosły powinien z takim ukąszeniem sobie „poradzić” - wyjaśnia w rozmowie z BBC Chris Newman z National Centre for Reptile Welfare. Organizacja ta zajęła się skorpionem, co było możliwe dzięki szybkiej reakcji studentów.

Komentarze