fot. Pixabay
Historia święta
Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych powstało jako przeciwwaga dla pogańskich obrządków: w 998 roku pewien opat z Cluny – św. Odilon – zaproponował, by dzień po Wszystkich Świętych modlić się za zmarłych, którzy nie dostąpili całkowitego zbawienia. Założenie to szybko zostało przyjęte także w innych krajach (m.in. w: Anglii, Niemczech, Francji itp.). Do kalendarza i liturgii rzymskiej święto zostało wprowadzone w 1311 roku, by następnie rozprzestrzenić się w całym Kościele katolickim.
Modlitwa i wspomnienie
W Zaduszki nie obowiązuje dzień wolny od pracy, a to oznacza, że po chwilowym zamknięciu do normalnego funkcjonowania powracają sklepy, galerie handlowe i inne punkty. W szkołach i na uniwersytetach zajęcia odbywają się normalnie, chyba że przedstawiciele tych placówek zadecydują o odrobieniu lekcji i wykładów w innym terminie. Niezależenie jednak od natłoku codziennych obowiązków, warto udać się w Dzień Zaduszny na cmentarz, by tam oddać się chwili refleksji. Osoby wierzące mogą w tym dniu uzyskać odpust zupełny po spełnieniu następujących warunków: powinny wcześniej wzbudzić intencję do jego otrzymania, być w stanie łaski uświęcającej, nie czuć przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, przyjąć w tym dniu komunię świętą oraz odmówić modlitwy („Ojcze nasz…” lub „Zdrowaś Mario…”, a także modlitwę w intencji wyznaczonej przez Ojca Świętego) Dzięki temu mogą one w sposób pełny przeżywać Dzień Zaduszny. Warto też zaznaczyć, że tego dnia ma miejsce wiele koncertów, wystaw i spektakli przypominających o wielkich zmarłych artystach, poetach i aktorach.
Autor: Sabina Obajtek