20-latek stracił pieniądze. Jeśli rezerwujesz pobyt przez Internet, uważaj na to oszustwo

Dziś łatwo jest paść ofiarą oszustwa. Przestępcy mają skuteczne narzędzia do tego, by wyciągnąć od nas pieniądze. Przekonał się o tym 20-latek z powiatu zamojskiego.

fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

Kusząca oferta i sprytna pułapka

20-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego planował krótki wypoczynek w Zakopanem. Przeglądając popularny portal ogłoszeniowy, natknął się na niezwykle atrakcyjną ofertę – domek w świetnej lokalizacji za 2,8 tysiąca złotych za kilka dni pobytu. Kontakt z rzekomym właścicielem przebiegł sprawnie, a warunkiem potwierdzenia rezerwacji była wpłata zaliczki w wysokości połowy kwoty.

Wszystko wyglądało profesjonalnie – oszust przesłał link do strony łudząco podobnej do znanych platform rezerwacyjnych. 20-latek wypełnił formularz i zapłacił 1,4 tysiąca złotych. Kiedy pojawiły się problemy z płatnością, spróbował ponownie, tym razem przelewem i podając dane swojej karty, w tym numer CVC oraz datę ważności.

Alarm z banku

Chwilę po dokonaniu drugiej płatności młody mężczyzna dostał telefon z banku. Pracownik działu bezpieczeństwa poinformował go o podejrzanych, drobnych transakcjach wykonywanych na jego koncie. Chcąc wyjaśnić sprawę, 20-latek próbował skontaktować się z właścicielem domku, jednak kontakt nagle się urwał.

Wtedy stało się jasne, że padł ofiarą internetowego oszustwa. Stracił ponad 2,8 tysiąca złotych, a sprawę zgłosił policji w Zamościu.

Policja ostrzega: sezon na oszustwa trwa

Policja podkreśla, że podobne przypadki zdarzają się coraz częściej, zwłaszcza w okresach wzmożonego ruchu turystycznego. Przestępcy publikują atrakcyjne ogłoszenia w popularnych lokalizacjach, często oferując bardzo konkurencyjne ceny i szybkie procedury rezerwacji. Wykorzystują przy tym profesjonalnie przygotowane fałszywe strony internetowe, które do złudzenia przypominają autentyczne serwisy.

Funkcjonariusze apelują o rozwagę i ostrożność. Na co warto zwrócić uwagę? Brak pełnych danych kontaktowych, nacisk na szybki przelew czy pośpiech ze strony "wynajmującego" powinny wzbudzić czujność. Warto weryfikować ogłoszenia, korzystać z bezpiecznych platform i unikać przesyłania danych karty osobom trzecim.

Oceń ten artykuł 0 0