hity na MAXXa
hity na MAXXa

Adam Kraśko z "Rolnik szuka żony": "Jeszcze bez żony, a już ma rogi"

Adam Kraśko po udziale w programie "Rolnik szuka żony" nie miał szczęścia w miłości. W telewizyjnym show Telewizji Polskiej rolnikowi nie udało się znaleźć tytułowej żony, jednak wciąż nie opuszcza go dobry humor. Na swoim Facebooku opublikował zdjęcia z amatorskiej sesji zdjęciowej, które opatrzył wymownym podpisem: "Jeszcze bez żony, a już ma rogi".

Nie wszyscy znaleźli szczęście w miłości

Reality show „Rolnik szuka żony” doczekało się już pięciu edycji. Program Telewizji Polskiej niezmiennie cieszy się ogromną popularnością, a widzowie nadal z zaciekawieniem śledzą losy uczestników poprzednich edycji. Nie wszystkim program pomógł w odnalezieniu miłości życia, dlatego też po „Rolniku…” niektórzy rozpoczęli poszukiwania na własną rękę.

Swojego czasu głośno było o miłosnych podbojach Adama Kraśki, uczestnika pierwszej edycji show. Kiedy w programie odrzucił zakochaną w nim do szaleństwa Annę Sygnowską, jego postawa wzbudziła sporo kontrowersji. Po zakończeniu „Rolnika…” Kraśko podjął kolejną zaskakującą decyzję – stwierdził, że chce do Anny wrócić. Ta jednak oświadczyła wówczas, że miejsce w jej sercu zdążył już zająć ktoś inny. Później natomiast Kraśkę łączono z Anną Michalską i Katarzyną Grycuk – uczestniczkami drugiej edycji „Rolnik szuka żony”. Ostatecznie jednak niewiele z obu tych znajomości wyszło.

Czy Adam w końcu znalazł żonę?

Choć rolnik nadal nie znalazł żony, nie opuszcza go poczucie humoru. Adam jest dość aktywny w mediach społecznościowych, gdzie na bieżąco relacjonuje swoje życie – również uczuciowe. „W oczekiwaniu na Panią Wiosnę. No i może na… miłość?” – pisał kilka miesięcy temu na Facebooku. Teraz natomiast zamieścił kolejny, tym razem utrzymany w bożonarodzeniowym klimacie wpis. Kraśko podzielił się bowiem z internautami zdjęciami z amatorskiej sesji, do której zapozował w bardzo osobliwym przebraniu – ze świątecznymi rogami na głowie. „Jeszcze bez żony, a już ma rogi” – zrelacjonował rolnik z przymrużeniem oka.

Oceń ten artykuł 0 7