Agnieszka i Wojtek ze „Ślubu…”
„Ślub od pierwszego wejrzenia” gwarantuje widzom i uczestnikom programu wiele emocji. Dzięki telewizyjnemu eksperymentowi Agnieszka i Wojtek, którzy wzięli udział w 4. edycji show, odnaleźli prawdziwą miłość i tworzą teraz szczęśliwe małżeństwo. Para od samego początku zgromadziła sobie sporo fanów, którzy podczas emisji odcinków mocno im kibicowali, a teraz przyglądają się ich życiu w mediach społecznościowych. Zarówno Agnieszka, jak i jej mąż coraz aktywniej udzielają się w sieci, publikując coraz to nowsze zdjęcia.
„Kocham tego pana”
Ostatnio w internatowej galerii Agnieszki pojawiła się fotografia, której opis wzruszył niejednego internautę. Szczęśliwa żona odniosła się do eksperymentu, w którym wzięła udział i dzięki któremu poznała swojego ukochanego. Kobieta zdobyła się także na szczere, publiczne wyznanie…
Los jest nieprzewidywalny... ludzie tak obcy, a zarazem tak bliscy sobie. Myślę, że nie jedna osoba zadaje sobie pytanie „jak w takich programach można znaleźć miłość́...”?! A można! Eksperci wykonali kawał dobrej roboty, ale reszta jaką wykonaliśmy jest naszym dokonaniem! Nie było łatwo i nie zawsze kolorowo, ale przetrwaliśmy, jesteśmy szczęśliwi i nie żałujemy swoich decyzji! Z całą odpowiedzialnością i w pełni świadomie jestem gotowa powiedzieć, że kocham tego „pana” obok. Zawsze jest obok mnie, zawsze wspiera i nie poddaje się. Możemy śmiało iść dalej przez życie...
Szczęśliwe małżeństwo
Na Instagrama Wojtka także trafiło wspólne zdjęcie jego i jego żony. Mężczyzna opublikowaną przez siebie fotografię opatrzył równie poruszającym opisem. Nie ma wątpliwości, że małżeństwo darzy się prawdziwą miłością i jest ze sobą bardzo szczęśliwe.
Kolejny dzień... I znów gonitwa, praca, wyjazdy, załatwianie... Sprawy dnia codziennego, czasami nie masz czasu nawet się zatrzymać, żeby pomyśleć, że może czas Ci ucieka przez palce... Zostaje Ci tylko to nieprzyjemne uczucie... Ale nagle wracasz do domu i jest lepiej, już jesteście razem, spokojni i czas się zatrzymuje. Możesz wziąć oddech i się zrelaksować w jej/jego ramionach. Kto tak ma jak ja?