Bartłomiej Nowosielski z rodziną w „M jak miłość”
Bartłomiej Nowosielski w „M jak miłość” gra od 2021 roku. Jako Tadeusz Kiemlicz, sąsiad rodziny Mostowiaków, dość często pojawia się na ekranie. Widzowie mocno trzymali kciuki za jego związek z Jagodą (Katarzyna Kołeczek). Mimo przeciwności losu zakochanym nie tylko udało się zbudować trwały związek, ale też stworzyć ciepły i rodzinny dom dla ich malutkiej córeczki.
Także w życiu prywatnym aktor odnalazł szczęście w miłości. Co ciekawe, w „Mjm” występują jego żona i córka! Ewelina Kudeń-Nowosielska gra Weronikę – matkę Poli. W tej roli z kolei pojawia się córka Nowosielskich: Hania.
Bartłomiej Nowosielski, udzielając rozmaitych wywiadów, chętnie porusza ważne kwestie. W rozmowie dla „Plejady” aktor sporo miejsca poświęcił zdrowiu, dzieląc się swoją historią. Nowosielski opowiedział bowiem o walce z otyłością.
Bartłomiej Nowosielski o walce z otyłością
Serialowy Tomasz z „M jak miłość”, który jest ambasadorem kampanii „Porozmawiajmy szczerze o otyłości” wyznał m.in., jak wyglądały początki jego zmagań z chorobą otyłościową.
Choroba otyłościowa to nie jest coś, co można raz na zawsze „wyleczyć” i zamknąć temat. To schorzenie przewlekłe, które będzie mi towarzyszyć do końca życia. Trzeba to po prostu zaakceptować – podkreślił.
W dalszych słowach Nowosielski wyznał, iż zdaje sobie sprawę z tego, jak ważna jest współpraca na linii lekarz-pacjent, ale też doping ze strony bliskich:
(…) Wiem, że nawet jeśli uda mi się zmniejszyć masę ciała i dojść do jakiejś wymarzonej wartości – to prawdziwe wyzwanie zaczyna się później. Bo trzeba ten stan utrzymać. A choroba otyłościowa ma to do siebie, że lubi wracać. Dlatego myślę, że najważniejsze jest podejście całościowe – żeby nie tylko leczyć ciało, ale też zadbać o głowę i wsparcie ze strony otoczenia (…).
Bartłomiej Nowosielski próbował różnych metod leczenia. Wspominał m.in. o endoskopowym zmniejszeniu żołądka. Impulsem do wprowadzenia zmian były m.in. problemy zdrowotne – mąż Eweliny Kudeń-Nowosielskiej usłyszał bowiem od lekarzy, że pojawił się u niego bezdech senny.
W tym samym wywiadzie gwiazdor przyznał, iż wie, że zmagania z chorobą to nieodłączny element jego życia:
(…) Pogodziłem się z tym, że choroba otyłościowa będzie za mną do końca życia. Nie traktuję tego w kategoriach pozytywnych czy negatywnych (…). Prowadzę z nią swego rodzaju relację: raz racja jest po stronie choroby, raz po mojej. Kluczowe jest jednak to, aby bilans tej relacji był na plus dla mnie – aby sukcesy w leczeniu przeważały nad trudnościami (…).
