Maria Dejmek i ciąża
Maria Dejmek jest w ciąży! Taka wiadomość obiegła media w Dzień Matki. 26 maja gwiazda „Barw szczęścia” podzieliła się radosną nowiną, sprawiając, że Instagram został wprost zasypany gratulacjami! Aktorka opublikowała wyjątkowy wpis, w którym zaprezentowała ciążowe krągłości.
Twój starszy braciszek codziennie o Ciebie pyta! Rośnij nam, czekamy na Ciebie! Mama, tata i Gucio.
Maria Dejmek i jej mąż – Miłosz Jaroszek – w 2019 roku zostali rodzicami syna – Gustawa. Jeszcze będąc w pierwszej ciąży serialowa Natalia Zwoleńska z „Barw szczęścia” zamieściła osobistą refleksję na temat bólu po stracie nienarodzonego dziecka.
Wiem, że takich kobiet jak ja jest wiele i trzeba o tym mówić... Mija rok, odkąd poroniłam pierwszą ciążę. Nie wiem, co było gorsze... Ból fizyczny czy ból psychiczny (…). Było ze mną naprawdę źle... Pomógł mi psycholog, mój Miłosz i czas... Kochane kobietki, pamiętajcie, że nie jesteście same... Nie wstydźcie się prosić o wsparcie psychologiczne, rozmawiajcie z partnerem, innymi kobietami, dajcie sobie czas, a dzidziuś do Was „przyjdzie”!!! Dziś jestem najszczęśliwszą kobietą pod słońcem, noszę pod sercem naszego syna, z dumą głaszczę mój brzuszek cały czas!!! I cieszę się, że mogę dzielić się z Wami moim szczęściem!!! – pisała wówczas.
Teraz Maria Dejmek ponownie przekazuje swoją radość internautom obserwującym jej profil. W weekend opublikowała nową fotografię, do której dołączyła podziękowania za spływające do niej gratulacje.
Maria Dejmek – Instagram
Maria Dejmek w opisie nie kryła wzruszenia:
Dziękujemy za mooorze dobrej energii, gratulacji i przemiłych wiadomości od Was!!! Jesteśmy przeszczęśliwi! Staram się odpisywać na każdą wiadomość, ale jest ich tyle, że robię to „na raty”.
Aktorka zdradziła także, jak się czuje:
Odpowiadając na pytanie, które pada najczęściej: czuje się bardzo dobrze, choć pierwszy trymestr mocno dał mi się we znaki. Przez trzy miesiące męczyły mnie potworne mdłości. Na szczęście przeszły, teraz ani śladu po nich. Czuje się znakomicie, dużo jem, dużo śpię i powolutku sobie rośniemy. Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję!!!
Uzupełnieniem wspomnianej wypowiedzi został kadr ukazujący uśmiechniętą gwiazdę. Podobnie jak w przypadku wcześniejszej publikacji, także i tu pojawiło się mnóstwo komentarzy z gratulacjami, do których się dołączamy!
Autor: Sabina Obajtek