Alicja Bachleda-Curuś i Luna
Alicja Bachleda-Curuś pilnie strzeże prywatności swojej rodziny. W sieci pojawia się niewiele kadrów z jej codzienności, jednak ostatnio na instagramowym profilu aktorka postanowiła zrobić wyjątek. Opublikowała wspólne zdjęcia z suczką Luną, którą adoptowała ze schroniska! Pod fotografiami dodała podpis: "Życie z nimi jest o wiele lepsze", co spotkało się z entuzjastyczną reakcją fanów!
Piękny! Zwierzęta są naszymi najlepszymi przyjaciółmi. Wielu wspólnych, pięknych i szczęśliwych lat życzę
Najszczersze i najwierniejsze oczy na świecie!
Poczciwa mordka!
Pozdrawiamy z moimi dwoma adopciakami - to ogromnie ważne, aby szerzyć ideę adopcji zwierzaków!
Jacy jesteście piękni!
Zwierzęta dają czystą radość i poprawiają humor!
Pasujecie do siebie, powodzenia dziewczyny
Śliczna psinka - czytamy w komentarzach.
Alicja Bachleda-Curuś w mediach
Alicja Bachleda-Curuś znana jest polskim widzom od wielu lat. Swoją karierę rozpoczęła jeszcze jako mała dziewczynka. Na scenie występowała już w wieku 6 lat, a jako nastolatka wcieliła się w rolę Zosi w "Panu Taduszu" Andrzeja Wajdy. Od tego czasu minęło już wiele lat, a aktorka kontynuuje swoją zawodową karierę głównie za oceanem. Widzowie śledzący jej aktorskie poczynania z pewnością oglądali ją w takich produkcjach, jak: "Ondine", "Bitwa pod Wiedniem", "Dziewczyna ma kłopoty", "Pitbull. Niebezpieczne kobiety", "The American Side" czy "Polaris". Poza tym aktorka ma na swoim koncie udział w wielu sesjach zdjęciowych czy kampaniach reklamowych - w sieci jednak nie znajdziemy zbyt wielu informacji na temat jej codziennego życia - prawdopodobnie dlatego wielbiciele z entuzjazmem reagują na kolejne publikacje aktorki, która zdecydowanie nie rozpieszcza Internautów.
Autor: Katarzyna Solecka