Angelina Jolie ma za sobą trudne miesiące. Aktorka podjęła decyzję o rozwodzie z Bradem Pittem, za którego wyszła w 2014 roku po wielu latach nieformalnego związku. W mediach nie cichną również plotki i domysły dotyczące jej rzekomych zaburzeń odżywiania. Ostatnio w sieci pojawiła się szokująca informacja, że Jolie waży 34 kilogramy i cierpi na skrajną anoreksję.
Telewizja BBC przeprowadziła ostatnio wywiad z aktorką, pytając ją m. in. o rozwód z Bradem czy bycie samotną matką szóstki dzieci. Do rozmowy z dziennikarką BBC doszło w Kambodży, gdzie odbywała się premiera najnowszego filmu w reżyserii Jolie – "First They Killed My Father". Aktorka nie tylko udzieliła wywiadu, ale i postanowiła przygotować przed kamerami dość nietypową – mogłoby się wydawać – potrawę. Jolie przyrządziła bowiem smażone pająki, skorpiony i chrząszcze, które przypadły do gustu również reporterce BBC "Smaczne! Już rozumiem, dlaczego je lubisz" – skomentowała dziennikarka.
Dzieci Angeliny pomagały mamie w gotowaniu, a na koniec i one zajadały się tymi egzotycznymi specjałami. Jolie wytłumaczyła jednak, że robaki czy pająki są jednym z podstawowych elementów diety ludzi w Kambodży i pozwalają im pozostać przy życiu.
Aktorka przyznała również, że jest fanką robaków od dawna. Po raz pierwszy próbowała ich jeszcze w Stanach, zaczynając od jedzenia chrząszczy. "Zaczynasz od chrząszczy i piwa, a później przechodzisz na tarantule" – wyjaśniła.