Fryzura Roberta Lewandowskiego zrobiła niezłą furorę. Gdy piłkarz pokazał się w odświeżonym wydaniu, jego zmianę wizerunku komentowali nie tylko fani, ale również media. Sama żona Lewego, Anna dodała coś od siebie na temat nowego wyglądu. Okazuje się, że możliwość metamorfozy spodobała się Lewandowskiej, bowiem na swoim Instagramie trenerka pokazała zdjęcia z przeszłości, na których jej włosy były... jasne!
"Może znowu blond" – pytała przekornie.
Ania, mimo że dała się poznać jako brunetka, to jeszcze parę dobrych lat temu prezentowała się jako blondynka. Sportsmenka opublikowała między innymi zdjęcie z Mistrzostw Europy w 2006 roku. Jeszcze w 2008 roku Lewandowska była blondynką. W sieci przewijają się zdjęcia, na których widać kibicującą Robertowi Anię. Lewandowski nie był wtedy jeszcze mężem Ani i grał w drugoligowej drużynie Znicz Pruszków. Na zmianę koloru Anna zdecydowała się dopiero rok później po tym, jak do brązu namówił ją Lewy. Piłkarz bowiem w jednym z wywiadów wyznał, że zawsze miał słabość do brunetek.
fot. annalewandowskahpba@instagram
fot. annalewandowskahpba@instagram
fot. annalewandowskahpba@instagram
fot. annalewandowskahpba@instagram