Anna Lewandowska pokazała Klarę. "Skóra z ojca zdjęta" - komentują internauci

To jedno z najsłodszych zdjęć, jakie w ostatnim czasie trafiło na instagramowy profil Anny Lewandowskiej. Widać na nim, jak córka Lewandowskich wtula się w ciążowy brzuch trenerki. Co ciekawe, na fotografii widoczna jest też spora część jej twarzy, co nie uszło uwadze czujnych internautów...

Anna Lewandowska na zdjęciu z Klarą


Anna i Robert Lewandowscy wkrótce powitają na świecie swoje drugie dziecko, a to oznacza, że ich pierwsza pociecha – Klara – doczeka się rodzeństwa! Z pewnością jest to wyjątkowy czas zarówno dla szczęśliwych rodziców, jak i dla kilkuletniej dziewczynki. Jak córka jednej z najbardziej lubianych par w polskim show-biznesie przygotowuje się do tej roli? Na jednym z ostatnich zdjęć opublikowanych przez Annę Lewandowską widać, że Klara już znakomicie sprawdza się jako starsza siostra; wtula się bowiem w coraz większy, ciążowy brzuch swojej mamy, a nie przeszkadza jej w tym nawet sen!

Klara przytulona do brzuszka smacznie śpi. NAJPIĘKNIEJSZE uczucie!!!! 

– Można przeczytać w opisie do zdjęcia.

Co ciekawe, na wspomnianym kadrze widać dość sporą część twarzy małej Klary, co jest pewną nowością; do tej pory Lewandowscy unikali bowiem tego typu zabiegów.


Internauci komentują najnowsze zdjęcie Anny Lewandowskiej z Klarą

Jak łatwo się domyślić, przepiękny, rodzinny kadr mamy i córki szybko zdobył zainteresowanie internautów, którzy nie szczędzili komplementów, a także… porównań:

Ale słodziak,
Chyba skóra z ojca zdjęta,
Klara to cały tata z buźki ogólnie,
Jaka podobna do Ciebie z profilu, słodkości.

Chociaż Anna Lewandowska ceni sobie prywatność, to nie odmawia sobie przyjemności zamieszczania postów w mediach społecznościowych ku wielkiej radości śledzących jej poczynania internautów. Na instagramowym profilu trenerki pojawia się więc całkiem sporo wpisów, w których ich autorka zwraca się do swoich obserwatorów, dzieląc się swoją wiedzą i motywując do różnego typu działań. W niedawnym czasie Lewandowscy włączyli się m.in. do akcji „#zostańwdomu”.





Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: