Anna i Robert Lewandowscy w zeszły weekend bawili się na weselu. Oboje pochwalili się w sieci zdjęciami z wielkiego wyjścia, na które napastnik Bayernu Monachium założył klasyczny garnitur, zaś jego ukochana – efektowną granatową sukienkę w białe grochy. Kiedy na ich profilach na Instagramie pojawiły się niemal identyczne kadry, uwagę niektórych przykuły różniące je szczegóły. Jeden z portali zasugerował, że trenerka mogła przerobić zdjęcie, które udostępniła na swoim profilu.
Płaski brzuch może być zasługą Photoshopa. Ania i Robert w tym samym czasie udostępnili wspólne zdjęcie ze ślubu przyjaciół. Na jednym z nich celebrytka ma idealną sylwetkę, a na drugim zaokrąglony brzuszek, naturalny dla młodych mam
– zauważył Pomponik.
Zestawiając ze sobą obie fotografie rzeczywiście można dostrzec różnice w wyglądzie figury trenerki. Czy to jednak dowód na to, że postanowiła poprawić co nieco w programie graficznym? Kiedy przyjrzymy się dokładniej, dostrzeżemy, że nie są to dwa kompletnie takie same kadry. Fotografie różnią się od siebie choćby perspektywą, a każdej z nich Lewandowska jest w nieco innej pozie. To mogło mieć spory wpływ na to, jak w efekcie wyszła na zdjęciu.
Anna Lewandowska pokazała brzuch po ciąży
Pomimo spekulacji dotyczących poprawiania figury w Photoshopie, Anna Lewandowska z pewnością nie wstydzi się swojego ciała po ciąży, co niejednokrotnie udowadniała w mediach społecznościowych. Dowodem na to może być chociażby ostatnio opublikowane przez nią zdjęcie, do którego zapozowała w niewiele zakrywającym stroju sportowym, odsłaniając pociążowy brzuch. Tu nie ma już mowy o żadnym retuszu!