W 2015 roku 36-letnia aktorka została mamą po raz pierwszy córeczki, Kornelii. 2-letnie dziecko wymaga dużo opieki, ponieważ urodziło się z poważną wadą wzroku. Dziewczynka jest już po jednym zabiegu, który przeszła w marcu.
Anna Wendzikowska na łamach magazynu „Gala” wspomniała o dysfunkcji wzroku Kornelii. Zapytana o następną operację jej dziecka odpowiedziała, że córeczka potrzebuje kolejnego zabiegu. Natomiast nie jest to konieczne w najbliższym czasie: „Jeszcze nie. Specjaliści na razie mi to odradzili. Ale mam za sobą jeżdżenie po całej Polsce, różnego rodzaju mniej lub bardziej inwazyjne badania, więc i nerwy...” – zdradziła młoda mama.
Dziennikarka wyznała również, iż ogarnia ją stres, kiedy pomyśli o zdrowiu córeczki. Anna Wendzikowska marzy, by wada wzroku dziecka była całkowicie wyleczona. „Najbardziej w życiu przejmuje mnie zdrowie Kornelki, jej samopoczucie. Chciałabym, aby była szczęśliwa, miała radosne dzieciństwo” -opowiada aktorka.