Sylwestrowa noc w Zakopanem z pewnością wpisze się w historię jako jedna z największych imprez w naszym kraju. W zimowej stolicy Polski atmosferę rozgrzewało wiele wspaniałych artystów. Gwiazdą wieczoru miał zostać Luis Fonsi. Niestety, portorykański piosenkarz rozczarował publiczność, gdyż jego utwory zostały odtworzone z playbacku.
W „Plotku” możemy przeczytać wypowiedź Barbary Kurdej-Szatan na temat pamiętnego występu Luisa Fonsiego. „Wiesz co, no bardzo fajnie, że Luis był. Może nie ciągnijmy tego tematu, bo prowadziłam tę imprezę, więc nie wypada mi tego komentować. Ale fajnie, że przyjechał i był przesympatyczny po prostu”. Czyżby Fonsi zaskoczył również prowadzącą? No cóż, przynajmniej był miły…