„Baśniowa opowieść” Stephena Kinga zostanie zekranizowana!

„Baśniowa opowieść” Stephena Kinga zostaje przeniesiona na mały ekran przez A24 i Paula Greengrassa.

Stephen King, fot. PAP/PA

Adaptacje literackie dzieł Stephena Kinga od lat budzą ogromne emocje. Tym razem uwagę fanów i krytyków przyciąga „Baśniowa opowieść” - książka, która niedługo po swojej premierze w 2022 roku, zyskała miano potencjalnego hitu ekranowego. Co sprawia, że ta baśń dla dorosłych wyróżnia się na tle innych dzieł Kinga i jakie wyzwania czekają na twórców jej ekranizacji?

Od uniwersalnego projektu do serialowej epopei

Początkowo prawa do ekranizacji „Baśniowej opowieści” nabyło studio Universal, które planowało stworzenie filmu pod reżyserskim okiem Paula Greengrassa, znanego z takich dzieł jak „Lot 93”. Jednak szybko okazało się, że 600-stronicowa powieść Kinga jest zbyt bogata w treść, by zmieścić ją w ramach dwugodzinnego seansu. W tym momencie na scenę wkroczyło studio A24, które postanowiło podjąć się wyzwania i przenieść „Baśniową opowieść” na mały ekran, rozszerzając scenariusz do formy serialu.

Zespół marzeń za sterami adaptacji

Za sterami tego ambitnego przedsięwzięcia stanie Paul Greengrass, który oprócz roli reżysera, zajmie się również rozszerzeniem scenariusza. Wsparcie scenariuszowe zapewni J.H. Wyman, znany z pracy nad serialem „Fringe: Na granicy światów”, który obejmie też funkcję showrunnera. To właśnie ich współpraca i doświadczenie w tworzeniu opowieści z pogranicza fantasy mogą okazać się kluczowe w oddaniu unikalnego klimatu tej powieści. 

Fabuła, która przekracza granice wyobraźni

„Baśniowa opowieść” to nie tylko kolejna książka w dorobku Stephena Kinga. To próba zmierzenia się z gatunkiem fantasy, w której autor przedstawia historię 17-letniego Charliego Reade'a. Chłopak, będący przeciętnym nastolatkiem, sportowcem i uczniem, dźwiga na swoich barkach ciężar przeszłości. Jego życie zmienia się, gdy poznaje Howarda Bowditcha, starzejącego się odludka, który skrywa w swojej rezydencji portal do innego świata. To właśnie ten świat stanie się areną walki o przetrwanie, w której Charlie będzie musiał stawić czoła straszliwym przywódcom, zagrażającym zarówno tamtej, jak i naszej rzeczywistości.

Produkcja pod okiem Petera Rice'a

Nadchodzący serial może pochwalić się nie tylko imponującym zespołem twórców, ale również doświadczonym producentem wykonawczym. Peter Rice, który ostatnio pracował nad filmem Jasona Reitmana o początkach „Saturday Night Live” oraz kontynuacją „28 dni później”, będzie nadzorował produkcję, zapewniając jej wysoki poziom realizacji.

W oczekiwaniu na premierę

Choć szczegóły dotyczące daty premiery i obsady serialu pozostają na razie owiane tajemnicą, wiadomo, że projekt jest w zaawansowanym stadium realizacji. Fani Stephena Kinga i miłośnicy dobrej fantastyki z pewnością z niecierpliwością będą oczekiwać na efekty ożywienia „Baśniowej opowieści” na ekranie.

Komentarze
Czytaj jeszcze: