Bebe Rexha w trasie koncertowej
Bebe Rexha jest obecnie jedną z największych gwiazd muzyki pop. 33-letnia piosenkarka niedawno wyruszyła w kolejne tournée, w ramach którego promuje swoją najnowszą muzykę. W niedzielę wieczorem wokalistka wystąpiła na scenie przed nowojorską publicznością. Niestety, wiele wskazuje na to, że nie będzie przyjemnie wspominać tego występu.
Bebe Rexha uderzona telefonem w trakcie koncertu
Na nagraniu, które pojawiło się w sieci, można zobaczyć, jak piosenkarka zmierza w stronę publiczności. W pewnym momencie Bebe Rexha zostaje uderzona w twarz telefonem, a dokładnie w okolice lewego policzka. Siła uderzenia była na tyle mocna, że wokalistka upadła na kolana i zaczęła zwijać się z bólu na scenie.
Rexha nie odniosła się jeszcze do tego incydentu. Jak podaje BBC, po zdarzeniu wokalistka otrzymała niezbędną pomoc medyczną. Podobno widziano także, jak ochrona wyprowadzała mężczyznę, który rzucił telefonem w stronę gwiazdy. Wielu fanów artystki było rozczarowanych tym, w jaki sposób zakończył się jej show.
Rzucanie telefonem jako sposób na selfie
Ostatnio coraz więcej uczestników koncertów rzuca na scenę swoje telefony komórkowe, licząc, że wykonawca weźmie je, zrobi sobie selfie, a następnie odda. Znany jest z tego, chociażby Harry Styles, który niedawno podniósł komórkę i wykręcił numer do przyjaciół jej właściciela, aby nagrać wiadomość głosową.
Autor: Hubert Wiączkowski