Od najmłodszych lat
Pierwsze kroki w show-biznesie Britney Spears stawiała już jako dziewczynka. Miała 11 lat, gdy zaczęła występować w programie dla dzieci "Klub Myszki Miki". Właśnie tam poznała Christinę Aguilerę oraz Justina Timberlake’a. Kilka lat później została jego dziewczyną, następnie narzeczoną. Ich rozstanie należało do jednych z najbardziej burzliwych i niespodziewanych w tamtym czasie. Justin nagrał nawet piosenkę, która do niego nawiązywała, „Cry Me A River”. Nie inaczej postąpiła Britney, wydając utwór „Everytime”.
Czas smutku
Sukcesy Britney na rynku muzycznym były tak ogromne, że zaczęto ją nazywać „księżniczką popu”. Spears podbiła serca fanów niesamowitym talentem, zarówno śpiewem, jak ruchami tanecznymi, ale także osobowością, była cudowną i ciepłą osobą. Niestety, w 2007 przeszła załamanie nerwowe, które w konsekwencji poskutkowało ubezwłasnowolnieniem. Dodatkowo były mąż gwiazdy, Kevin Federline przejął prawo do opieki nad dziećmi.
Odzyskana wolność
Przez kilkanaście lat ojciec gwiazdy, Jamie Spears, który wniósł do sądu o ubezwłasnowolnienie córki, pozostawał jej kuratorem. Zeznania Britney i relacje osób z jej otoczenia zdają się pogrążać pana Spearsa. Ostatnio „zwolniono” go ze sprawowanej funkcji. Kolejna rozprawa w sprawie Britney odbędzie się 12 listopada 2021 roku, być może wtedy, sąd zniesie kuratelę.
Wizyta u chirurga
Britney Spears w ostatnim czasie zyskuje coraz większą swobodę, opowiada prawdę o swoim życiu. Artystka częściej prezentuje swoją opinię na różne tematy. W jednym z ostatnich wpisów dotknęła kwestii operacji plastycznych. Mało która gwiazda chce wypowiadać się o tym publicznie. Choć media i fani są w stanie dostrzec zmiany rysów twarzy, czy powiększający się biust lub pośladki. Na liczne pytania i zarzuty o poprawianie sobie urody, gwiazdy odpowiadają, że to zasługa diety, ćwiczeń albo genów.
Naga w słusznej sprawie?
Britney Spears znowu zamieściła na Instagramie szokujące zdjęcie, gwiazda pozuje w samych spodenkach. Piersi zakrywa dłońmi. Choć fotografia może i jest szokująca, gwiazda dzieli się ciekawymi spostrzeżeniami dotyczącymi poprawiania urody. Księżniczka popu opowiedziała o własnych doświadczeniach z medycyną estetyczną.
Pewnego razu sama chciała skonsultować się z lekarzem w tej sprawie. Chirurg po kolei mówił, co by w niej zmienił na lepsze. Britney nie podzielała jego entuzjazmu „do przeróbek”:
Jak to jest z konsultacjami na poprawę sylwetki? Czy tylko ja, czy ktokolwiek inny też ma złe doświadczenia… może jestem zbyt wrażliwa… tak czy inaczej wolę spaść z klifu, niż pytać lekarza o to, co jego zdaniem jest nie tak z moim ciałem… wyciągnięta lekcja!!!!...
Fani gwiazdy nie potrafili jednoznacznie ocenić jej wpisu, większość jednak była przychylnie nastawiona:
Twoje ciało jest sztuką.
Powiedz to głośniej Królowo.
Britney odzyskuje swoją moc. Wspaniale to widzieć
Nie potrzebujesz niczego poprawiać. Zawsze jesteś piękna.